W historii branży gier zabezpieczenia DRM (ang. digital rights management — system zabezpieczeń oprogramowania przed użyciem go wbrew woli wydawcy) często bywały „obosiecznym mieczem”, który z jednej strony chronił twórców przed piractwem, a z drugiej bardzo często utrudniał życie posiadaczom legalnych kopii. Mimo tego stały się one z czasem standardem, a obecnie bardzo rzadko słyszy się o ich negatywnym wpływie na rozgrywkę uczciwych graczy. Okazuje się, że wydawca Mortal Kombat 11 postanowił przypomnieć, jak wspomniane zabezpieczenia mogą być uciążliwe.
Mortal Kombat 11 uniemożliwia ulepszenie wersji z PS4 na PS5, jeśli kupiło się używaną grę
O tym dość dziwnym zjawisku poinformował użytkownik Twittera, Lance McDonald, który zauważył, że po zakupie egzemplarza Mortal Kombat 11 od osoby trzeciej nie ma możliwości zaktualizowania wersji PS4 do PS5. Okazuje się, że taka opcja zarezerwowana jest jedynie dla osób, które są pierwszymi właścicielami danej kopii produktu. Przypuszczalnym powodem takiego posunięcia ze strony wydawcy może być błąd, w wyniku którego inny gracz, aktywując DLC do MK 11, otrzymał pełną wersję gry na obie generacje konsol. Bardzo możliwe, że Warner Bros blokując aktualizacje, zabezpiecza się w ten sposób przed innym istniejącym problemem.
Przeczytaj też: Czy gry z PS4 działają na PS5?
Na ten moment jest to chyba jedyny przypadek, gdzie twórcy wprowadzają tego typu zabezpieczenia na konsolach Sony. Ciężko przy tym określić, czy jest to faktycznie jednorazowa sytuacja, która ma na celu łatanie problemu, czy też mowa o nowym trendzie wśród wydawców gier. Jak myślicie, mamy tu do czynienia z nietypowym „łataniem problemu”, czy chciwością wydawcy? Napiszcie, co o tym sądzicie w komentarzach!
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.