LeBron James to postać wręcz już kultowa. Nic więc dziwnego, że koszykarz nawiązał współpracę z Sony, na mocy której zapowiedziano właśnie limitowane edycje kontrolera DualSense i nakładki na PS5. Preordery na akcesoria wystartują już niebawem.
PS5 x LeBron James. Kolaboracja marki z koszykarzem zapowiedziana
Na mocy kolaboracji między PlayStation i LeBronem Jamesem powstaną łącznie dwa produkty sygnowane nazwiskiem koszykarza. Pierwszym z nich będzie nakładka na PS5, której koszt wyniesie 64,99 dolarów (ok. 264 zł).
Preordery na powyższe akcesorium wystartują już 29 czerwca. Niestety złożymy je tylko za pośrednictwem niedostępnego w Polsce PlayStation Direct, a rozpoczynająca się 27 lipca otwarta sprzedaż samej nakładki zostanie ograniczona wyłącznie do USA.
Nieco inaczej sprawa wygląda z limitowaną edycją DualSense, która także powstanie dzięki współpracy z LeBronem. 27 lipca kontroler trafi do sprzedaży w większej liczbie krajów, więc przy sporej dozie szczęścia zobaczymy go też w ofercie któregoś z lokalnych dystrybutorów. Nie powinniśmy się jednak na to zbytnio nastawiać.
Preordery na kontroler również startują 29 czerwca. Jego sugerowana cena to 79,99 dolarów (ok. 325 zł).
Warto wspomnieć, że wszystkie akcesoria z kolaboracji z LeBronem będą możliwe do zakupienia wyłącznie do momentu wyczerpania zapasów. Całość zapewne wyprzeda się więc dosyć szybko.
Zobacz też: Komendy do Wiedźmin 3
- Sprawdź aktualne ceny PlayStation 5 w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny PlayStation 5 w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny PlayStation 5 w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Trzeba przyznać, że kontroler i nakładka prezentują się dosyć ciekawie. Na pewno wielu graczy – nie tylko fanów koszykówki – byłoby chętnych na ich zakup, ale oczywiście uda się to tylko nielicznym.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.