Crash Team Rumble nie cieszy się popularnością. Twórcy gry mogą mieć problem, bo statystyki nie kłamią

Crash Team Rumble, który zadebiutował 20 czerwca 2023 roku, powinien w takim krótkim czasie po premierze cieszyć się sporym zainteresowaniem. Maskotka PlayStation ma przecież wielu fanów, jednak okazuje się, że nie ma to wpływu na powodzenie niedawno wydanej gry. Sieciowa produkcja, która stanowi spin-off uwielbianej serii platformówek, nie osiąga dobrych wyników na Twitchu, a jej oglądalność jest zaskakująco niska.

Crash Team Rumble nie może pochwalić się oglądalnością na Twitchu. Produkcja nie jest popularna wśród widzów

Zazwyczaj w pierwszych dniach po premierze najnowsze tytuły wywołują spore zaciekawienie wśród odbiorców. Inaczej sprawa ma się jednak w przypadku Crash Team Rumble – jak się okazuje, gra nie cieszy się zainteresowaniem, a jej oglądalność na Twitchu jest wyjątkowo niska. Wystarczy wspomnieć, że w momencie pisania tej wiadomości streamy z produkcji śledzi zaledwie 17 widzów.

Choć Crash Team Rumble został całkiem ciepło przyjęty przez graczy, z pewnością nie na taki wynik liczyło Activision w momencie wydawania produkcji. W związku z tym, że tytuł jest nastawiony na rozgrywkę wieloosobową, powinien szczególnie przyciągać widzów do transmisji. Statystyki pokazują jednak, że w ciągu ostatnich dni streamy z gry oglądało średnio tylko 30 osób.

Ciężko jednak dokładnie określić powody, dla których gra nie osiąga wysokiej oglądalności – być może graczy zupełnie nie interesuje ta produkcja lub tytuł miał swoją premierę w zbyt gorącym okresie. W ostatnim czasie zadebiutowało przecież sporo naprawdę mocnych pozycji, w tym Street Fighter 6 czy Diablo 4, które osiągają oglądalność na poziomie prawie 100 tysięcy widzów.

Zobacz też: Najlepsze gry skradanki

Mimo że podane statystyki dotyczą tylko oglądalności na Twitchu i nie wiemy, jak sytuacja wygląda wśród samych graczy, wyniki z platformy mogą dawać pewien obraz tego, jak popularna jest produkcja. Niemal zerowe zainteresowanie widzów platformy nie wygląda jednak zbyt optymistycznie, więc na ten moment pozostaje nam jednak obserwować, jak Crash Team Rumble poradzi sobie w najbliższej przyszłości.