Diablo IV, patch 1.1.0. Co poszło nie tak z Sezonem Plugawców?

diablo 4

Dnia 20 lipca 2023 roku bramy pierwszego dużego wydarzenia sezonowego w Diablo IV otworzyły się ze zgrzytem, rozpoczynając wyczekiwany Sezon Plugawców. Jednak gdy gracze z zapałem zagłębili się w mroczną otchłań, by zanurzyć się w pokręconych, krwawych realiach gry, pierwszy sezon Diablo IV dla wielu zamienił się w koszmar pełen frustracji, rozczarowania i złości.

Dlaczego? Ponieważ zaledwie dwa dni przed debiutem pierwszego sezonu (18 lipca) wydany został patch 1.1.0, niosący złudne nadzieje na naprawienie problemów, które od dawna irytowały graczy. Łatka, która miała naprawić niektóre niedociągnięcia i problemy, w istocie stworzyła ich więcej, niż rozwiązała.

Naturalnie taki stan rzeczy wywołał masową reakcję społeczności, która poczuła się zdradzona i zignorowana przez twórców. W tym artykule pokrótce podsumowaliśmy wszystko, co powinniście wiedzieć o tym, co poszło nie tak z Sezonem Plugawców w Diablo IV.

O Sezonie Plugawców w Diablo IV

Diablo 4 Sezon Plugawców
Diablo IV – Sezon Plugawców

Sezon Plugawców to pierwsze duże wydarzenie sezonowe w Diablo IV. Jego akcja rozgrywa się w innej krainie niż główna gra i wymaga od graczy stworzenia nowej, „sezonowej” postaci. Pierwszy sezon został podzielony na siedem rozdziałów, a każdy z nich oferuje własne, unikalne nagrody. Wprowadza również 6 unikalnych przedmiotów i 7 legendarnych aspektów, które są dostępne dla wszystkich postaci, z których część jest przeznaczona wyłącznie dla konkretnych klas.

Fabuła pierwszego sezonu Diablo IV koncentruje się wokół nowego zepsucia zwanego „Plugastwem”, które podbija świat Sanktuarium i infekuje wszystko i wszystkich, których dotknie, w tym ludzi, demony Lilith oraz inne stworzenia. Jedyną osobą, która wie, jak powstrzymać Plugastwo, jest tajemniczy NPC o imieniu Cormond, który potrzebuje pomocy gracza w walce z zepsuciem i jego sługami. Gracz będzie musiał współpracować z Cormondem przy różnych zadaniach i ostatecznie położyć kres „Plugastwu”.

Sezon Plugawców w Diablo IV wprowadza także nową mechanikę rozgrywki: Złośliwe Serca. Są to przedmioty upuszczane przez zabite stworzenia zainfekowane Plugastwem i zapewniające graczom potężne buffy po założeniu. Co więcej, sezon 1 zawiera również system karnetu bojowego, który pozwala graczom odblokowywać więcej nagród w miarę postępów w sezonie. Karnet bojowy ma do 90 poziomów i jest dostępny w trzech wersjach: bezpłatnej, premium oraz przyspieszonej.

Sezon Plugawców ma potrwać mniej więcej do października, po drodze dostarczając graczom Diablo IV mnóstwo zabawy i emocji. Aby rozpocząć sezonowe wydarzenia, wystarczy udać się do miejsc oznaczonych zielonymi ikonami liści swoją sezonową postacią.

Jak jednak wspomnieliśmy powyżej, po wypuszczeniu kontrowersyjnego patcha 1.1.0, który pogorszył wiele aspektów gry, pierwszy sezon Diablo IV stał się utrapieniem dla większości graczy. Niestety na razie są to bardziej „koszmarnie” nudne lochy niż przyjemna, krwawa uczta dla oczu.

Zgodnie z informacjami przekazanymi na Twitterze przez Diablo IV News, 80% graczy jest niezadowolonych z aktualizacji 1.1.0, podczas gdy 30% osób już zrezygnowało z gry. Po co jednak rezygnować z grania w najnowszą odsłonę kultowej serii ARPG, skoro można zwiększyć swój poziom i kupić tani gold do Diablo 4, pozwalający wyposażyć swoją postać w najlepszy sprzęt?

Aktualizacja 1.1.0 — przyczyna ogromnej krytyki społeczności Diablo IV

Diablo IV – Sezon Plugawców

Wydana zaledwie 2 dni przed premierą Sezonu Plugawców aktualizacja 1.1.0 miała naprawić niektóre istniejące błędy i problemy, ale zamiast tego wszystko pogorszyła. Bardzo pogorszyła. Patch osłabił obrażenia, przeżywalność, użyteczność i zdobywane PD postaci graczy. Co więcej, niechlubny update sprawił, że Piekielny Przypływ stał się jednocześnie droższy, jak i mniej satysfakcjonujący, a ponadto wolniejszy i bardziej nużący.

Krytykowana aktualizacja sprawiła również, że gra stała się bardziej „grindowa”, niesprawiedliwa i frustrująca. A teraz, gdy gracze muszą zaczynać wszystko od nowa w jeszcze trudniejszy sposób, łatka 1.1.0 wzbudziła u wielu poczucie zmarnowanego czasu i wysiłku na opanowanie swoich obecnych buildów oraz klas.

Jedyny udany aspekt aktualizacji 1.1.0 to w istocie znerfienie mechaniki podatności na ataki, która była tak przesadzona, że ​​wszystkie inne statystyki stawały się nieistotne. Dla tych, którzy nie wiedzą, „Odsłonięcie” to mechanika, która pozwala graczom zadawać większe obrażenia potworom, które znalazły się w stanie podatności na ataki. Wspomniana mechanika okazała się tak zepsuta, że wszyscy chcieli ją stackować bez końca. Teraz mnożnik obrażeń przeciwko wrażliwym kreaturom został znacznie zmniejszony, dzięki czemu inne statystyki są bardziej opłacalne i zróżnicowane.

Niemniej to małe pocieszenie względem bałaganu, który do świata Diablo IV wprowadziła aktualizacja 1.1.0. Łatka całkowicie zignorowała wiele istniejących problemów, na które gracze narzekali od dłuższego czasu, w tym niedziałające prawidłowo odporności, brak sensownych buildów dla nekromantów czy nieciekawa rozgrywka postaciami w early game.

Zamiast tego aktualizacja 1.1.0 wprowadziła nowe problemy, o których słowem nie wspomniano w changelogu, takie jak minimalne wymagania poziomu dot. trzeciej i czwartej rangi świata. Co więcej, w ramach przepustki sezonowej gracze zarabiają żałosną ilość Platyny – kończąc karnet bojowy można zdobyć tylko 666 Platyny, podczas gdy najtańszy przedmiot kosmetyczny kosztuje w sklepie 800 Platyny! Co to za oferta?

Nic więc dziwnego, że aktualizacja została przyjęta tak źle, że wielu graczy Diablo IV zaczęło rezygnować z gry lub przynajmniej robić sobie przerwę, dopóki sytuacja się nie poprawi. Wygląda jednak na to, że już wkrótce Blizzard naprawi swoje błędy, ponieważ twórcy otwarcie przyznali, że z tym patchem dali ciała.

19 lipca zorganizowali Livestream Campfire Chat, podczas którego przeprosili za niesławny update i obiecali naprawić niektóre problemy w ramach uaktualnienia 1.1.1. Zapewnili również, że zmienią sposób wdrażania aktualizacji w przyszłości i będę z wyprzedzeniem informować graczy o ich zawartości.

Podsumowanie

28 lipca twórcy Diablo IV zorganizowali kolejną transmisję na żywo i poinformowali o swoich postępach oraz planach. Wygląda na to, że deweloperzy posłuchają feedbacku graczy i ponownie uczynią Diablo IV przyjemniejszą oraz bardziej satysfakcjonującą grą. Sezon Plugawców ma duży potencjał, by zostać okrzykniętym świetnym wydarzeniem sezonowym, ale wciąż wymaga wielu poprawek, aby zaskarbić sobie ten tytuł.

A Wy co sądzicie o pierwszym sezonie Diablo IV jak i niesławnym patchu 1.1.0? Jak zawsze dajcie nam znać w komentarzach poniżej!

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.