Call of Duty zapewni taką samą zawartość na wszystkich platformach. Gra nie sprawi, że ludzie wybiorą Xboxy

Nie da się ukryć, że jednym z najważniejszych aspektów przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft była marka Call of Duty, która regularnie przyciąga do siebie miliony graczy z całego świata. Z tego też powodu Sony starało się zablokować ten zakup, choć skutki ich akcji dalekie są od oczekiwanych. Kiedy transakcja doszła do skutku, Phil Spencer postanowił postawić jasno kwestię obecności marki Call of Duty na wszystkich platformach.

Phil Spencer zapewnia taką samą zawartość Call of Duty na wszystkich platformach

W trakcie ostatniego odcinka podcastu Xbox Phil Spencer stwierdził, że kolejne odsłony serii Call of Duty będą cechować się tą samą zawartością na wszystkich dostępnych platformach. Wychodzi więc na to, że począwszy od produkcji, która zadebiutuje w 2024 roku, każde wydanie będzie oferować dokładnie to samo i to bez względu na wybraną platformę.

Nie mamy zamiaru w jakiś sposób wykorzystywać Call of Duty, by skłonić was do zakupu konsoli Xbox.

Phil Spencer

Oznacza to, że w przeciwieństwie do dotychczasowej sytuacji, żadna konsola nie będzie gwarantować żadnych bonusów, skórek czy innych profitów. Podobnie będzie zapewne w przypadku beta testów, do których pierwszeństwo od lat mieli posiadacze konsol PlayStation. Nie sposób też nie wspomnieć o nowych mapach, które ekskluzywnie pojawiały się na platformie Sony.

Przeczytaj też: Laptop gamingowy do 8000 zł

Warto w tym przypadku wspomnieć o ustaleniach pomiędzy Microsoftem i przedstawicielami organów regulacyjnych. Zgodnie z ustaleniami między gigantem z Redmond, a CMA, FTC czy KE producent Xboxów ni może korzystając z Call of Duty wpływać na decyzje zakupowe klientów. Jest to ciekawy zapis, szczególnie w kontekście potencjalnych debiutów kolejnych odsłon popularnego FPS-a w Xbox Game Pass.