Do grania w GTA Vice City nie potrzeba nawet komputera. Gracz odpalił hit Rockstara na… routerze

Moderzy sprzętowi związani z grami zaskakują, bo co jakiś czas jesteśmy zaskakiwani kolejnymi starszymi grami, które przenoszone są na coraz dziwniejsze sprzęty. W zeszłym tygodniu informowaliśmy Was, że firma Husqvarna niebawem udostępni na swoich kosiarkach DOOM-a, co samo w sobie jest wyjątkowo nietypowym pomysłem. Teraz zaś jeden z zapaleńców postanowił przeportować kultowe GTA Vice City na router.

GTA Vice City na routerze oferuje całkiem przyjemną rozgrywkę

Jeden z technologicznych zapaleńców postanowił dokonać całkiem karkołomnego zadania i zmienić pozornie zwyczajny router na sprzęt do grania. Efekt jest naprawdę interesujący, bo sprzęt TP-Link TL-WDRR4900 v1 z 2013 roku był w stanie odpalić GTA Vice City, oferując przy tym bardzo przyzwoitą wydajność.

Oczywiście, żeby taki projekt miał jakąkolwiek rację bytu, konieczne było podłączenie routera do zewnętrznego GPU. W tym przypadku autor modyfikacji postawił na Radeon RX 570, który podłączony został przez wejście PCIe. Konieczne było także skorzystanie z innego systemu operacyjnego i okazało się, że poczciwy Debian nadaje się do tego idealnie.

Sam autor przyznaje, że nie udałoby mu się to gdyby wyjątkowość routera. Ten bowiem cechuje się całkiem dobrym procesorem i porządnie zaprojektowanymi kontrolerami PCIe.

Projekt na pewno zasługuję na pochwały, bo trzeba wykazać się sporą dozą kreatywności, aby w ogóle wpaść na coś takiego. Zastanawiać może historia tego pomysłu i tego, jak autor w ogóle wpadła na pomysł uruchomienia GTA Vice City na routerze.

Źródło: PCGamesN