Disneyland za promowanie Star Wars Outlaws! Twórcy internetowi przyłapani na dziwnej współpracy z Ubisoftem

Już tylko kilka tygodni dzieli nas od premiery Star Wars Outlaws, czyli jednej z tych produkcji, na którą czeka całkiem spora rzesza odbiorców. Pod koniec lipca dowiedzieliśmy się, że grę tą ma wyróżniać ogromny budżet marketingowych, który ma być największy w całej historii Ubisoftu. Teraz dowiedzieliśmy się, na co przeznaczona została część tych środków i jest to ruch bardzo… nietypowy, a wręcz wątpliwy.

Ubisoft nie szczędził grosza na atrakcje dla twórców, którzy promują Star Wars Outlaws

Niemieckojęzyczny twórca Cyberpunk 20xx przeprowadziwszy dochodzenie w sprawie promocji Star Wars Outlaws, ujawnił, że w ramach kampanii marketingowej Ubisoft zapewniał influencerom oraz wszelkim twórcom internetowym szereg atrakcji, zanim udostępniono im czterogodzinny fragment rozgrywki z nadchodzącej gry. Mowa m.in. o wycieczkach VIP do Disneylandu czy rejsy statkami przygotowanych specjalnie dla wpływowych content creatorów.

Cyberpunk 20xx potwierdził, że Ubisoft płacił wszystkim twórcom za międzynarodowe i krajowe loty do Los Angeles, gdzie odbywał się zamknięty pokaz z rozgrywki. Co ciekawe, osoby, które otrzymały zaproszenia na pokaz i otrzymały od francuskiego wydawcy dodatkowe profity, mogły liczyć na upominki, możliwość rozmowy z deweloperami, ale także aktorami głosowymi, którzy brali udział w produkcji gry.

Cała sprawa zaczęła zyskiwać na popularności w momencie, kiedy inny niemieckojęzyczny kanał PietSmiet usunął swój film o Star Wars Outlaws. Twierdził on, że został on rzekomo poddany procesowi sprawdzenia go przez stronę trzecią, która pośredniczyła w relacjach między twórcą a Ubisoftem.

Inna twórczyni związana z marką Star Wars — Louise Julie — w jednym z komentarzy na temat całego zajścia stwierdziła, że nie otrzymała od Ubisoftu żadnego wynagrodzenia za promocję gry. Jak się jednak okazało, była ona jedną z osób, która skorzystała z VIP-owskiej wejściówki do Disneyladnu i wybrała się przygotowany przez francuską firmę rejs. Co więcej, nieco wcześniej chwaliła się tym na swoim profilu na Twitterze/X.

Całe to zamieszanie zostało przez internautów odebrana bardzo krytycznie, zwłaszcza że wiele osób spodziewa się, że na tej właśnie podstawie recenzje Star Wars Outlaws nie będą w pełni rzetelne. W zasadzie nie ma co się dziwić takiemu podejściu, bo całość wygląda po prostu bardzo, ale to bardzo źle. Można to potraktować jako pewną nauczkę, ale tylko pod warunkiem, że sprawa stanie się jeszcze bardziej medialna niż do tej pory.

A Wy co sądzicie o całym zamieszaniu? Uważacie, że takie działania mogą wpływać na rzetelność twórców? Dajcie znać w komentarzach!

Źródło: That Park Place, YouTube: Cyberpunk 20xx