W Assassin’s Creed Shadows likwidowanie wrogów będzie łatwiejsze. Po 9 latach wraca zapomniana mechanika!

Skradanie się oraz ciche eliminowane przeciwników to fundamentalne elementy rozgrywki w każdej odsłonie Assassin’s Creed. Podeście Ubisoftu do tej kwestii ulegało zmianom na przestrzeni lat. Dobrym przykładem jest Assassin’s Creed Odyssey czy Valhalla, które fabularnie zmuszały graczy do brania udziału w (stosunkowo) dużych bitwach. Twórcy najnowszej części najwyraźniej chcą powrócić do korzeni, ponieważ Naoe „odzyska” nieco zapomnianą umiejętność.

Ubisoft potwierdza powrót podwójnych zabójstw w Assassin’s Creed Shadows

Jak wynika z najnowszego wpisu na blogu Ubisoftu, główna bohaterka z Assassin’s Creed Shadows to najbardziej zręczna asasynka w historii cyklu.

Naoe będzie wykorzystywać zjawiska atmosferyczne – takie jak gęsta mgła czy obfity deszcz – do ukrywania się przed wzrokiem przeciwników. W kryzysowej sytuacji jest w stanie schować się pod taflą wody, oddychając poprzez bambusową rurkę.

Naoe dysponuje również podręcznym hakiem, który służy nie tylko do wspinaczki. Dzięki niemu gracze przyciągną do siebie oddalonych wrogów bądź w błyskawicznie pojawią się tuż za ich plecami.

Fanów skradania się z pewnością ucieszy powrót możliwości dokonywania podwójnych zabójstw. W tym przypadku drugie ukryte ostrze ma zostać zastąpione przez trzymany w dłoni długi nóż (tanto).

Wspomniana mechanika po raz pierwszy pojawiła się w renesansowym Assassin’s Creed II i była obecna w każdej części aż do Assassin’s Creed: Syndicate.

Akcja następnych odsłon rozgrywa się w starożytności lub wczesnym średniowieczu, więc twórcy najwyraźniej zrezygnowali z jej wprowadzenia, aby zachować spójność z przedstawionym lore.

Assassin’s Creed Shadows zadebiutuje 15 listopada. Tytuł pojawi się wyłącznie na PC, PlayStation 5 i Xbox Series S|X, omijając konsole poprzedniej generacji – PlayStation 4 i Xboxa One.

Źródło: Ubisoft