W tym tygodniu Electronic Arts podzieliło się szczegółami na temat rozdzielczości i płynności animacji Star Wars Jedi: Ocalały na PS4 i Xbox One. Premiera kontynuacji przygód Cala Kestisa w wersji na konsole 8. generacji Sony i Microsoftu zbliża się natomiast wielkimi krokami. Nic więc dziwnego, że w sieci pojawił się gameplay, który pozwala zainteresowanym sprawdzić, jak produkcja Respawn Entertainment będzie prezentować się na PS4 Pro.
Opublikowano gameplay ze Star Wars Jedi: Ocalały w wersji na PS4 Pro
Udostępniony na kanale IGN na YouTube gameplay trwa 5 minut, w których trakcie Cal Kestis odwiedza m.in. Coruscant, Koboh oraz Jedhę. Zgodnie z zapowiedziami Star Wars Jedi: Ocalały będzie działać na PS4 Pro w 1080p i 30 FPS-ach. Tymczasem rzućcie okiem na powyższy materiał wideo i sprawdźcie sami, jak produkcja Respawn Entertainment prezentuje się na konsoli 8. generacji Sony.
Cal nie jest już padawanem i wyrósł na potężnego, niezależnego rycerza Jedi. Ze względu na wspomnienia, które nosi w sobie, i ciążące na nim oczekiwania całego Zakonu jego krucjata przeciw Imperium stała się jeszcze bardziej niebezpieczna. Zbliżają się mroczne czasy – otoczony przez nowych i znanych już wrogów Cal będzie musiał zdecydować, jak daleko chce się posunąć, aby ocalić najbliższych.
– informuje opis gry w PlayStation Store.
- Sprawdź aktualne ceny Star Wars Jedi Ocalały w G2A NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Star Wars Jedi Ocalały w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Star Wars Jedi Ocalały w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Star Wars Jedi Ocalały w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Na koniec warto przypomnieć, że Star Wars Jedi: Ocalały zadebiutuje na PlayStation 4 i Xbox One już 17 września 2024 roku, czyli w najbliższy wtorek. Dotychczas kontynuacja przygód Cala Kestisa dostępna była wyłącznie na PC oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S.
Źródło: YouTube
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.