Ghost of Yotei zaliczy obsuwę i zadebiutuje w 2026 roku? Wszystko z powodu zmiany wizji

Podczas ostatniego PlayStation State of Play doczekaliśmy się zapowiedzi Ghost of Yotei, a więc kolejnej produkcji od Sucker Punch . Teraz dotarły do nas bardzo dziwne i nieco niepokojące wieści, które sugerują, że debiut gry zostanie przesunięty na roku 2026. Powodami takich decyzji ma być zmiana wizji i fakt, że pierwotnie deweloperzy pracowali nad zupełnie innym projektem.

Nowe, niepokojące wieści o Ghost of Yotei

Według Youtubera o pseudonimie Endymiona Ghost of Yotei prawdopodobnie zaliczy obsuwę i zadebiutuje na rynku dopiero w roku 2026. W tym przypadku powołuje się on na swoje źródła, które jasno wskazują, że nie ma szans, żeby gra trafiła do sprzedaży w początkowo ogłoszonym terminie, a ma być to efekt tego, że Sucker Punch na pewnym etapie po prostu zmieniło plany na swoją kolejną grę.

Endymiona twierdzi, że w pierwszym scenariuszu deweloperzy mieli tworzyć pełnoprawny sequel Ghost of Tsushima z Jinem Sakaiem w roli głównej. Plany te jednak w pewnym momencie zmieniono i całkowicie porzucono pomysł kontynuowania historii znanej z pierwszej odsłony.

Twierdzi on jednocześnie, że wiele zasobów, które wykorzystano do prac na GoT 2 znalazły się w nowym projekcie Sucker Punch. Inna sprawa, że pomysł o całkowitej zmianie pomysłu pojawiły się dopiero w ciągu ostatniego roku, a więc naprawdę stosunkowo niedawno. Wieści te tym bardziej dziwią w obliczu pogłosek, które sugerowały, że deweloperzy pracowali nad kontynuacją przygody Jina Sakaia od bardzo dawna.

Te zmiany z Tsushima 2 na Yōtei najwyraźniej miały miejsce w ciągu ostatniego roku. Zatem cała wizja projektu została zmieniona.

Endymiona

Co bardzo ciekawe, Ghost of Yotei ma być grą mniejszą od Tsushimy, a dodatkowo plany wsparcia gry po premierze mogą także ulec zmianie. Czynnikiem determinującym ma być tutaj odbiór gry, który jak na razie ma nie być szczególnie pozytywny, co bardzo niepokoi włodarzy Sony.

Jak mi również powiedziano, jeśli odbiór [Ghost of] Yōtei nie ulegnie poprawie, może to spowodować zmniejszenie skali gry pod względem zakresu i zasobów. Jeśli Sony zacznie zauważać, że zdanie opinii publicznej na temat tej gry nie zmieni się na lepsze, zdecyduje się na mniejszy pakiet zawartości.

Endymiona

Brzmi to wszystko całkiem ciekawie, ale jak w przypadku każdych tego rodzaju pogłosek, trzeba do nich podchodzić bardzo zachowawczo. Jeśli wieści te okażą się prawdziwe, to o planach związanych z przesunięciem terminu debiutu dowiemy się prędzej, niż później.

Źródło: thatparkplace.com