Zmiany na szczycie CD Projekt RED! Kluczowa persona w szeregach studia odchodzi z zarządu

CD Projekt RED aktualnie jest największą i najbardziej rozpoznawalną z firm, które zajmują się tworzeniem gier w naszym kraju i raczej mało kto ma do tego wątpliwości. Twórcy serii gier Wiedźmin oraz Cyberpunka 2077 przy tym wszystkim są bardzo transparentni w przekazywaniu informacji na temat sytuacji administracyjnej w swojej spółce. Najnowsze informacje potwierdzają, że u samego szczytu dojdzie niebawem do bardzo poważnego przetasowania.

Adam Kiciński rezygnuje z funkcji członka zarządu CD Projekt RED

Najnowsze informacje potwierdzają, że Adam Kiciński, czyli współzałożyciel i zarazem jedna z najważniejszych postaci w CD Projekt RED, ogłosił swoją rezygnację z funkcji członka zarządu. Wraz z nim swoje rezygnacje złożyli pozostali członkowie rady, a więc: Katarzyna Szwarc, Michał Bień, Maciej Nielubowicz i Łukasz Wejchert. Zmiany te mają wejść w życie wraz z dniem 31 grudnia 2024 roku.

Zarząd spółki (…) informuje, że w dniu 17 października 2024 roku pan Adam Kiciński, zgodnie z zapowiedzią, o której spółka informowała w raporcie bieżącym nr 39/2023: złożył rezygnację z pełnionej funkcji członka zarządu spółki ze skutkiem na koniec dnia 31 grudnia 2024 roku, oraz potwierdził zamiar kandydowania do rady nadzorczej spółki od roku 2025

Komunikat CD Projekt RED

Na swoim stanowisku pozostaje jedynie Marcin Iwiński, czyli przewodniczący rady nadzorczej i zarazem jeden ze współzałożycieli studia. To właśnie on ogłosił przy tej okazji zamiar zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia, które ma rozważyć kandydaturę Kicińskiego na nową rolę.

Bo właśnie, opisywana wyżej rezygnacja nie oznacza, że Kiciński całkowicie opuszcza szeregi polskiego studia. Ma on zamiar zasiadać w Radzie Nadzorczej spółki, począwszy właśnie od 2025 roku i to w tej sprawie ma odbyć się specjalne głosowanie.

Z perspektywy całego CD Projekt RED jest to ogromna zmiana, która może wytyczyć nowe ścieżki rozwoju dla spółki. Nic nie wskazuje na to, aby miało to mieć jakikolwiek wpływ na rozwój kolejnych gier opracowywanych przez rodzime studio. Jaka więc przyszłość czeka „Redów”? Czas pokaże, ale tymi ruchami powinni przede wszystkim zainteresować się ci, którzy inwestują w akcje tej spółki.

Źródło: money.pl