Temat kolejnej konsoli, która byłaby następcą Nintendo Switch, niczym bumerang wraca do nas i regularnie kolejni insiderzy dostarczają nam nowe „spektakularne” doniesienia. Jeszcze w listopadzie tego roku otrzymaliśmy potwierdzenie, że nadchodzący sprzęt Japończyków będzie obsługiwać wsteczną kompatybilność, co potraktować należy jako spory plus. Najnowsze znalezisko zaś zdaje się potwierdzać potencjalny wygląd sprzętu.
Potencjalny przeciek wyglądów Joy-Conów do następcy Nintendo Switch
Na chińskim portalu Bilibili pojawiło się ostatnio bardzo dziwne nagranie, które rzekomo przedstawia konsolę Nintendo Switch 2. W głównej mierze przedstawiają one Joy-Cony nowego sprzętu i wygląda na to, że w pewnym stopniu zachowają one swoją funkcjonalność, a jednocześnie doczekają się kilku ciekawy nowości. O czym dokładnie mowa?
Design pozostaje z grubsza ten sam, ale w przypadku następcy Nintendo Switch będą one przytwierdzane do konsoli poprzez magnetyczne złączki. Dodatkowo mają one mieć czujniki podczerwieni, trochę większe przyciski, a cała reszta ma raczej prezentować się niemal identycznie.
Jest to więc niezwykle ciekawy przeciek, ale jak zawsze w takich sytuacjach warto pamiętać, że jest to w żaden sposób niepotwierdzona wiadomość. Równie dobrze nagranie może być spreparowane i przedstawiać projekt przygotowany przez fana. W czasach AI i drukarek 3D przygotowanie czegoś takiego nie jest szczególnie trudne, jeśli wiemy, co i jak przygotować.
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch OLED w Media Expert NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch OLED w RTV EURO AGD
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch OLED w Media Markt
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch OLED na Allegro
Nie można jednak z góry odrzucić autentyczności nagrania. W końcu pokrywa się ono z niektórymi wcześniejszymi przeciekami. Być może w najbliższym czasie dowiemy się czegoś więcej. Zdecydowanie przydałoby się, aby japoński producent sprzętów i gier przestał się z nami drażnić.
Źródło: Twitter: Port_leaks , Nintendosoup.com
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.