Targi PGA 2022 – podsumowanie trzeciego dnia. Nasza relacja i wrażenia

PGA 2022

Targi PGA 2022 przeszły do historii. Poznań na trzy dni stał się stolicą polskiego gamingu, przyciągając rzesze graczy z całej Polski i Europy. Mimo że dzisiaj przez teren wydarzenia przewinęło się zapewne mniej uczestników niż wczoraj, to nadal ich liczba robiła wrażenie. No ale już bez zbędnego przedłużania — zaczynamy relacje!

Dodam jeszcze, że jeśli ktoś z Was nie widział relacji z dnia pierwszego i drugiego, to zachęcam do przeczytania. Myślę, że lektura wszystkich trzech tekstów będzie najlepszym obrazem całych targów PGA 2022.

Trzeci dzień na PGA 2022 – nasze wrażenia

PGA 2022
Gadżety cosplayerów obecnych na PGA 2022

Ostatni dzień targów planowałem w bardziej spokojny sposób, nie narzucając sobie zbyt dużej presji co do miejsc, które muszę odwiedzić. Chciałem przede wszystkim pozwiedzać targi i bliżej przyjrzeć się uczestnikom oraz samej organizacji. Nie oznacza to oczywiście, że zupełnie pominąłem stanowiska z grami; wstąpiłem na kilka wystaw i oczywiście opisze te produkcje, które wydały mi się warte uwagi.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Strefa Xbox na targach PGA 2022 – The Last Case of Benedict Fox

PGA 2022
Korytarz pomiędzy pawilonami. Po prawej strefa Xbox

Na strefie Xboxa byłem już pierwszego dnia ogrywając przedpremierowe wersje Lies of P i A Plague Tale Requiem, jednak na ostatnią z dostępnych produkcji brakło mi wówczas czasu; za to podczas drugiego dnia ciężko było dostać do wolnego stanowiska. Dzisiaj założyłem, że bez względu na wszystko muszę ograć The Last Case of Benedict Fox i szczerze nie żałuję.

The Last Case of Benedict Fox jest metroidvanią, która na pierwszy rzut oka przypomina produkcje pokroju serii Ori. Bliższe zapoznanie się z tytułem zdradza jego największą zaletę, którą jest oryginalność. Ostatni przypadek Benedykta Foxa zaoferuje graczom przede wszystkim nietypowy klimat rodem z powieści H.P. Lovecrafta „ubrany” w kreskówkową grafikę. Intrygujące są także mechaniki takie jak m.in. system perków, które będą tatuowane na ciele głównego bohatera. Co więcej, atuty nie będą ograniczać się jedynie do pasywnych umiejętności, a będą kłaść też dość duży nacisk na całość rozgrywki. Na plus trzeba jeszcze zaliczyć oprawę audiowizualną, która przywodzi na myśl scenerię teatralną w akompaniamencie melodii rodem z „mroczniejszych” animacji Disneya.

The Last Case of Benedict Fox pojawi się wiosną 2023 roku na PC oraz Xbox Series X|S. Co ważne, gra od premiery dostępna będzie w ramach Xbox Game Pass. Lepszego argumentu, żeby sprawdzić tę produkcję chyba nie ma.

Gra Szyfrów na PGA 2022 – nietypowa produkcja współtworzona przez IPN

PGA 2022
Stanowisko IPN-u na PGA 2022

Do pomysłu gry współtworzonej przez rządową organizację podchodziłem z dużym dystansem i na początku omijałem to stoisko szerokim łukiem. Okazało się, że zupełnie niepotrzebnie, a moje głupie uprzedzenia mogły sprawić, że ominąłbym naprawdę interesującą produkcję, jaką jest Gra Szyfrów. Pozycja ta jest częścią powstającego projektu, którego celem ma być popularyzacja nauki historii. Podczas rozmowy z jednym z pracowników dowiedziałem się, że w planach jest jeszcze kilka podobnych gier, które w przyszłości będą mogły stanowić lektury uzupełniające w szkołach.

Gra Szyfrów opowiada historię polskich kryptologów działających podczas wojny polsko-bolszewickiej. Co ważne cała fabuła opiera się w pełni o akta udostępnione twórcom przez IPN. Produkcja nie sili się na przesadną sensacyjność, jest bardzo realistyczna i trochę przypomina escape room. Nie mógłbym w tym miejscu nie wspomnieć o grafice, bo ta stoi na naprawdę wysokim poziomie, jednak najsłabiej wypadają tu animacje, które sprawiają wrażenie mocno niedopracowanych.

Jeśli kogoś Gra Szyfrów zainteresowała, to jest ona dostępna za darmo na Steam, App Store, Google Play oraz urządzeniach obsługujących VR. Myślę, że warto dać jej szansę, bo być może tak właśnie wygląda przyszłość edukacji. Miejmy nadzieję!

PGA 2022 – moje odczucia i podsumowanie całych targów

Jako że PGA 2022 już za nami, to mogę podzielić się z Wami szeregiem spostrzeżeń i uwag, które nasunęły mi się w przeciągu tych trzech dni. Przede wszystkim jestem pod wielkim wrażeniem jak dobrze wypadły te targi pod względem organizacyjnym, zwłaszcza w kontekście ogromnej liczby odwiedzających. Na teren wydarzenia wchodziło się niemal bez kolejki, a jedynie gdzie trzeba było chwilę poczekać, to stanowiska komputerowe – ale to zrozumiałe. Organizatorzy wydarzenia zadbali też o dość dużą strefę gastronomiczną, gdzie można było zjeść coś ciepłego. Wybór może nie był zbyt szeroki, zwłaszcza dla wegetarian i wegan, jednak rekompensowały to niezbyt wygórowane ceny.

Targi PGA 2022 były także miejscem przyjaznym dla rodzin. Nie brakowało atrakcji skierowanych zarówno dla małych, jak i trochę większych dzieci. Dużą popularnością cieszyły się te typowo adresowane dla najmłodszych, gdzie pociechy mogły zagrać w gry ruchowe czy symulatory. Wszystko odbywało się pod opieką obsługi, która czuwała nad bezpieczeństwem. Rodzice za to mogli odpocząć od zgiełku w punkcie kawiarnianym, z którego mieli dość dobry widok na kluczowe miejsca.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■
PGA 2022
Niektórzy twórcy dość pomysłowo promowali swoje gry

Nie mogę w tym miejscu pominąć, że cała hala dostosowana była do osób z niepełnosprawnością ruchową. Nie było niespodziewanych progów, schodów czy kabli biegnących akurat przy wejściu na dany pawilon. Osoby poruszające się na wózku na ogół bez obaw i przeszkód mogły poruszać się po całym terenie wydarzenia. To naprawdę zasługuje na duży plus.

Przeczytaj też: Laptop gamingowy do 3000 zł

Tym akcentem kończę swoją relację z targów PGA 2022. Jestem naprawdę zadowolony, że dane było mi odwiedzić to miejsce i mam nadzieję, że w przyszłym roku również będę mógł je dla Was zrelacjonować. Obawiałem się początkowo, że trzy dni to trochę za dużo jak na takie wydarzenie, jednak codziennie znajdowałem nowe, ciekawe stanowiska. Całe targi oceniam bardzo dobrze, bo zagrało niemal wszystko; atrakcje i organizacja stały na wysokim poziomie. W mojej opinii Poznań Game Arena faktycznie zasłużyło na miano największych targów gamingowych na wschód od Kolonii.

Na koniec dajcie znać czy byliście może na tych targach. Jeśli tak, to podzielcie się swoimi odczuciami na ich temat w komentarzach!

O autorze
Przemysław Paterek
Redaktor działów Newsy & Promocje | Recenzent

Swoją przygodę z grami zaczynał od Mario Tennis na Gameboya Color. Wielki fan RPG-ów i strategii. Średnio co kilka miesięcy musi przejść od nowa Gothica. Zobacz więcej...

TAGI:

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
TYLKO DO 31.12!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.