W Polsce każdy gracz na Sylwestra odpala Tomb Raidera. Geneza i ciekawostki o legendarnym memie

Sylwester tomb raider mem

Święta Bożego Narodzenia trwają w najlepsze, a niedługo później jest Sylwester. W Polsce chyba każdy słyszał legendarny już tekst „będę grał w grę”, który to właśnie odnosi się do planów pewnego pana na ostatni dzień w roku. Z uwagi na zbliżający się Sylwester, przypominam genezę legendarnego mema z Tomb Raiderem w roli głównej.

„Będę grał w grę” na Sylwestra – skąd się to wzięło? Geneza mema z Tomb Raiderem w roli głównej

W Sylwestra będę grał w grę! Oryginalne nagranie

„Będę grał w grę” to bez wątpienia najpopularniejszy mem sylwestrowy w Polsce. Wszystko zaczęło się na przełomie 2011 i 2012 roku, kiedy to pewna ekipa telewizyjna postanowiła przeprowadzić ankietę uliczną i wypytać Polaków o ich plany na ostatni dzień roku.

Ku naszej uciesze, trafili na postać Pana Bartka, posługującego się pseudonimem Ukwiał. Mężczyzna zapytany o swoje plany na Sylwestra odpowiedział krótko, że „będzie grał w grę”. Reporterka połknęła haczyk i postanowiła pociągnąć temat dalej, pytając bohatera o to, jaką produkcję zamierza wówczas odpalić. To właśnie wtedy pada legendarne „Tomb Raider”, dające początek serii memów, która nieprzerwanie cieszy się popularnością po dziś dzień.

Wypowiedź bohatera nagrania była rzecz jasna sarkastyczna, co podchwyciło wielu graczy. Nie wiemy na pewno, czy mężczyzna swoje plany ziścił, ale możemy podejrzewać, że tak właśnie było. Film z roku na rok zyskuje coraz większą popularność i wielu graczy w Polsce na Sylwestra odpala Tomb Raidera choćby na kilka sekund, aby swojego rodzaju „tradycji” stała się zadość. Mem wyewoluował aż tak bardzo!

Kim jest bohater kultowego nagrania?

Jak już wspomniałem, mężczyzna na nagraniu to Pan Bartek, posługujący się w Sieci pseudonimem Ukwiał. Jego nazwisko jest znane, ale nie będę go tutaj podawał, bo nic nie wniesie to do samego felietonu, a śmiem twierdzić, że legenda nie życzy sobie dodatkowej atencji.

Bartek jest utalentowanym artystą, rysownikiem komiksów, który publikował swoje prace m.in. w Magazynie Komiksowym Katastrofa. Według informacji z 2015 roku Ukwiał „teraz zajmuje się malarstwem”, choć biorąc pod uwagę fakt, że minęło już 9 lat od tej wiadomości, obecnie mężczyzna może robić wszystko.

Próbowałem odszukać o nim więcej informacji w internecie, ale Pan Bartek ceni sobie prywatność i trudno mu się dziwić. Kilka lat temu Mariusz Nowacki – były współpracownik bohatera legendarnego nagrania – na łamach swojego bloga mówił o nim jak o człowieku bardzo skromnym, który zapewne jest zirytowany rozgłosem, jaki narodził się wokół niego.

Mówiąc prościej, Ukwiał zapewne nie spodziewał się szumu, jaki spowoduje udzielona przez niego odpowiedź w zwykłej ankiecie ulicznej. Wiedząc co nieco o jego osobowości (z dostępnych w sieci informacji), zakładam, że gdyby mężczyzna znał „konsekwencje” swojej wypowiedzi z wyprzedzeniem, to na pewno odmówiłby komentarza.

Od „będę grał w grę” do współprac reklamowych z CD Projekt i Cenegą

Chyba nikt nie przewidział, że wypowiedź Pana Bartka odbije się aż tak dużym echem w polskim internecie. Niemniej jego legendarne teksty zna już chyba każdy gracz w naszym kraju, więc nic dziwnego, że do mężczyzny postanowiły odezwać się jedni z największych wydawców w Polsce.

CD Projekt i Cenega, bo o tych firmach mowa, zaproponowały Ukwiałowi współpracę reklamową, aby wykorzystać popularność filmu z jego udziałem do promocji swoich produktów. O ile nie są znane żadne szczegóły dotyczące ofert, jakie zostały przedstawione Panu Bartkowi, możemy podejrzewać, że Cenega chciała wykorzystać wizerunek mężczyzny do promocji kolejnych odsłon serii Tomb Raider, bo właśnie ta firma jest polskim wydawcą przygód z Larą Croft w roli głównej.

Do żadnej ze współprac nie doszło, ponieważ Pan Bartek odrzucił obie propozycje. Kontynuujący swoją wypowiedź Mariusz Nowacki (były współpracownik Ukwiała), opisywał go jako „człowieka spokojnego, ceniącego sobie święty spokój”, przeciwieństwo „imprezowicza”. Bohaterowi legendarnego nagrania bardziej niż na pieniądzach i sławie zależy na zwykłym, spokojnym trybie życia.

Podsumowanie

Kultowe „będę grał w grę” po dziś dzień zna niemal każdy gracz w Polsce, a bliżej Sylwestra nagranie z Panem Bartkiem gwałtownie zyskuje na wyświetleniach. Obecnie urywek z samą wypowiedzią mężczyzny ma na YouTube ponad 1,3 mln wyświetleń, kiedy pełna sonda uliczna zebrała już 3 mln odwiedzin. Do tego należy oczywiście doliczyć niezliczoną ilość memów, jakie wykiełkowały na bazie legendarnego nagrania.

O Panu Bartku i o tym, że w Sylwestra będzie grał w Tomb Raidera, wiedzą już nawet najmłodsze pokolenia. Można więc powiedzieć, że kultowy mem jest przekazywany z pokolenia na pokolenie. Legenda głosi, że bohater nagrania od 12 lat nieprzerwanie kontynuuje tradycję… 😉

O autorze
Kacper Kościański
Redaktor naczelny & CEO

Ojciec-założyciel XGP.pl. Zapalony gracz od najmłodszych lat, przygodę z dziennikarstwem growym zaczynał na własnych blogach, o których dzisiaj nikt już nie pamięta. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
TYLKO DO 31.12!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.