Afera dotycząca molestowania seksualnego w Activision Blizzard bez wątpienia jest jedną z mroczniejszych kart w historii branży gier. Kiedy w ubiegłym roku światło dzienne ujrzały doniesienia na temat skandalicznych zachowań zarówno szeregowych pracowników, jak i kierowników na firmę spadła fala krytyki oraz szereg pozwów skierowanych w jej stronę. Okazuję się, że to nie koniec tego typu incydentów, bo firma ponownie została oskarżona o molestowanie seksualne.
Jeden z menedżerów Activision Blizzard rzekomo dopuszczał się molestowania seksualnego na podwładnej
Według doniesień The Daily Mail jedna z byłych pracowniczek Activision Blizzard zidentyfikowana jako Joe Doe (personalia zmienione) złożyła pozew, oskarżając firmę o szereg przestępstw — głównie na tle seksualnym. Przedstawione zarzuty obejmują m.in. pobicie, celowe zadawanie cierpienia emocjonalnego, molestowanie oraz niezapobieganie mu. Powódka domaga się nieokreślonego odszkodowania finansowego i karnego względem Miguela Vegi, czyli menedżera rzekomo dopuszczającego się tych przestępstw. Dodatkowo w ramach rekompensaty zwolniony ma zostać także CEO Activision Blizzard — Bobby Kotick, który miał wiedzieć o całej sprawie, jednak na nią nie reagował.
Przeczytaj też: Najlepsze gry na telefon
Według historii opisanej w piśmie sądowym pozywająca poznała Vegę około 2009 lub 2010 roku. Pomiędzy nimi zawiązała się dość bliska relacja, a Doe wysłała do mężczyzny „kompromitujące zdjęcia”. Związek ten zakończył się w 2011 roku, jednak Vega pomógł kobiecie w 2016 roku uzyskać pracę w Activision Blizzard jako „niezależny wykonawca”, w 2020 roku zaś przeszła ona na pełnoetatowy model pracy.
Miguel Vega miał się w tym czasie dopuszczać prób obmacywania i całowania Doe, mówiąc jej jednocześnie, że „pewnego dnia się podda”. Ponadto mężczyzna rzekomo poniżał i groził kobiecie, że będzie ją szantażował kompromitującymi zdjęciami. W pozwie można wyczytać, że powódka zgłosiła całe zajście do władz firmy w 2021 roku i oskarżony został miesiąc później zwolniony, jednak zarzutem w stronę korporacji jest fakt, że „Activision Blizzard akceptowało postępowanie Vegi, nie podejmując natychmiastowych działań naprawczych”.
Przeczytaj też: Jak przyśpieszyć komputer?
Jest to najnowsze doniesienie składające się na długą listę zarzutów skierowanych w stronę twórców takich marek jak Call of Duty czy World of Warcraft. Warto w tym miejscu przypomnieć, że cała sprawa rozpoczęła się od pozwu złożonego przez stan Kalifornia, w którym oskarżono Activision Blizzard o promowanie kultury frat boy (postawa dyskryminująca kobiety w miejscu pracy).
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.