Seria Amnesia przeraża od wielu lat, wytyczając ścieżkę wielu horrorom, jakie pojawiły się na rynku od premiery pierwszej części. Dzisiaj możemy zobaczyć zwiastun zapowiadający nową produkcję z tego cyklu, która zmieni niektóre założenia rozgrywki. Mowa o Amnesia: The Bunker.
Amnesia: The Bunker da graczowi dużą swobodę rozgrywki oraz broń — nowa odsłona zdaje się celować w inne metody straszenia nas. Jest zwiastun
W sieci pojawiła się pierwsza zapowiedź Amnesia: The Bunker. W nadchodzącej odsłonie kultowych horrorów wcielimy się w dotkniętego amnezją francuskiego żołnierza, przemierzającego okopy podczas I wojny światowej. Protagonista wyposażony jedynie w latarkę i rewolwer z jednym nabojem będzie musiał odkryć przerażające tajemnice, uciekając przed monstrami czekającymi w ciemnych tunelach.
Jak podaje informacja prasowa, gra zrezygnuje z liniowej struktury rozgrywki na rzecz półotwartego świata. Dzięki temu sami zdecydujemy jakimi zagadkami zajmiemy się w danym momencie oraz podejmiemy konsekwencje swoich działań.
Jak to zwykle w horrorach bywa, wszystkie zasoby będą mocno ograniczone, a do tego przy każdym podejściu zmieni się rozmieszczenie przedmiotów i zapasów. Ma to prawdopodobnie zachęcić gracza do eksploracji bunkrów.
Co ciekawe, Frictional Games postawiło na potwora działającego podobnie jak Obcy w Alien: Isolation — monstrum będzie śledzić gracza oraz reagować na jego działania. To w połączeniu ze swobodą rozgrywki oraz dostępnością broni może znacznie zmienić tempo i klimat gry. Pozostaje czekać na premierę, by dowiedzieć się, czy zmiany wyjdą na plus.
Zobacz też: Jak sprawdzić, czy telewizor ma DVB-T2 HEVC
Amnesia: The Bunker ma zadebiutować w marcu 2023 roku na PC, Xbox One, Xbox Series X|S, PS4 oraz prawdopodobnie PS5. To ostatnie nie zostało potwierdzone ani na stronie studia, ani w trailerze (widzimy tam jedynie logo PS4), jednak informacja o prawach autorskich w ostatnich sekundach zapowiedzi wskazuje, że gra może powstawać również w wersji PlayStation 5.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.