Rynek przenośnych konsol w ostatnim czasie coraz bardziej się rozwija. Wiele firm podjęło bardziej lub mniej udane próby stworzenia własnego urządzenia. Teraz do gry planuje dołączyć Xbox.
Asus najprawdopodobniej będzie odpowiadał za Xbox Kennan
Na kanale ROG Global pojawiło się nagranie, które rozbudza wyobraźnie niejednego gracza. Przedstawia ono robota, który pracuje nad stworzeniem pojemniejszego, szybszego, wytrzymalszego i lepiej wyglądającego urządzenia. Kiedy rozpoczyna się procedura transformacji, do kapsuły wpada konsola Asus ROG Ally oraz pad ROG Raikiri (kompatybilny z konsolami Xbox).
Procedura kończy się ukazaniem nowego handhelda, na którym przez chwilę widać znany układ przycisków z padów od Xboxa oraz logo ROG. Niestety urządzenie skryte jest w cieniu, przez co nie widać jego dokładnej konstrukcji, oprócz dwóch podświetlonych joysticków. Najprawdopodobniej konsola będzie oparta o system Windows 11 z naciskiem na Xbox Game Pass oraz Microsoft Store.
Dodatkowym smaczkiem jest komentarz Xboxa zamieszczony na platformie X w odpowiedzi na zapowiedź zamieszczoną przez ROG Global. Dodali oni humorystyczną grafikę, używaną najczęściej w memach, kiedy ktoś jest o coś podejrzany. Raczej nie zamieścili oni takiej odpowiedzi przez przypadek.
Według doniesień premiera handhelda od Xboxa ma nastąpić jeszcze w tym roku. Pozostaje tylko trzymać kciuki, żeby nowa przenośna konsola na rynku była udana i zadowoliła graczy.
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w Media Expert NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w RTV EURO AGD
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X w Media Markt
- Sprawdź aktualne ceny Xbox Series X na Allegro
A co Wy sądzicie o przenośnych urządzeniach do grania? Posiadacie takowe, lub chcielibyście, czy preferujecie granie na stacjonarnych konsolach i komputerach? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.