Blizzard znowu próbuje stworzyć strzelankę w uniwersum StarCraft!? Za grę ma odpowiadać weteran Ubisoftu

Blizzard w swoim portfolio ma kilka ciekawych marek, które cieszą się po dziś dzień sporą popularnością. Jedną z takich franczyz jest oczywiście StarCraft, który znany jest dzięki serii gier RTS, jednak amerykanie już od dawna w planach mieli stworzenia zupełnie nowej produkcji, która eksperymentować będzie z innymi gatunkami. Najnowsze informacje wskazują, że ekipa z „Zamieci” nie porzuciła tych planów.

Blizzard ma nadal pracować na strzelanką w świecie StarCraft

Wedle informacji, jakie pojawiły w nadchodzącej książce Jasona Schreiera Play Nice: The Rise, Fall and Future of Blizzard Entertainment wspomniana firma tworząca gry wideo nadal pracuje nad projektem shootera osadzonego w uniwersum StarCraft. Jest to całkiem ciekawa i nieoczywista wiadomość. W przeszłości Blizzard faktycznie próbował swoich sił w tym gatunku, wykorzystując tę konkretną markę, jednak nigdy nie udało mu się dowieźć niczego konkretnego.

Podczas ostatniego odcinka podcastu Unlocked IGN Schreier został zapytany o te informacje, ponieważ stwierdził on, że nad grą pracuje jeden z weteranów serii Far Cry — Dan Hay. Mowa o tym konkretnym fragmencie:

Większość twórców została zwolniona, a kilku pozostało z Hayem, aby rozpocząć prace nad nową strzelanką StarCraft. Być może po StarCrafcie Ghost i Ares trzeci będzie strzałem w dziesiątkę.

Fragment książki Play Nice: The Rise, Fall and Future of Blizzard Entertainment

Dziennikarz i autor książki odpowiedział, że jeśli nic z tym projektem się nie stało, to Blizzard nadal nad nim pracuje i absolutnie nie porzucił planów rozwoju tej marki.

Jeśli nie zostanie odwołany. To znaczy, to mocna strona – w końcu to Blizzard, ich historia ze strzelankami StarCraft nie jest dobra. Tak, to projekt, który, o ile wiem, jest w fazie rozwoju, a przynajmniej w momencie, gdy pisałem tę książkę, był w fazie rozwoju. Czyli [powiedzmy, że] tak, pracują nad strzelanką StarCraft, StarCraft nie jest martwy w Blizzard.

Jason Schreier

Brzmi to więc bardzo ciekawie, zwłaszcza że mowa o jednej z najpopularniejszych marek w historii całego gamingu. Wcześniejsze przypadki tworzenia strzelanek z uniwersum StarCraft nie napawają jednak szczególnym optymizmem, choć tutaj może zadziałać zasada „do trzech razy sztuka” i tym razem Blizzardowi uda się dowieźć taki projekt do szczęśliwego końca.

Na razie jednak wszystko to opiera się na informacjach, których nie sposób potwierdzić lub ostatecznie skontrolować. Warto jednak mieć te informacje na uwadzę, bo Blizzard może nas jeszcze zaskoczyć i przy okazji kolejnej wielkiej imprezy ujawnić coś, czego nikt się nie spodziewa.

Źródło: VGC