Bloodborne na PS5 Pro niczym remaster? Dziennikarze mówią o lepszym obrazie, ale czy słusznie?

Temat PS5 Pro i potencjalnych ulepszeń, jakie ma oferować ulepszona konsola od Sony kusi wielu graczy i to nawet tych, którzy nie posiadają podstawowej wersji sprzętu. Jedną z opcji, która ma stanowić o wartości sprzętu, jest ulepszona jakość obrazu. Zdaniem niektórych dziennikarzy gry takie, jakie jak Bloodborne mogą zyskać na takim rozwiązaniu naprawdę wiele.

Bloodborne na PS5 Pro zachwyca, czy jednak niekoniecznie?

Serwis IGN udostępnił dziś całkiem ciekawy materiał, który ma pokazywać, jak dużo jest w stanie zmienić PS5 Pro w przypadku nieco starszych gier. Zdaniem autorów materiału, ulepszona jakoś obrazu ma być znacząca i stanowić co jest „najbliższe remasterowi”. Pozostaje jednak pytanie, czy tak jest faktycznie?

W rzeczywistości obraz faktycznie prezentuje się nieco lepiej, a niektóre tekstury wydają się zauważalnie ostrzejsze względem tego, co oferuje podstawowy model PS5, czy też wersja z PS4. Nadal jednak warto podkreślić, że jest to poprawa, która nie wynika z działań deweloperów i to niestety także widać.

W niektórych momentach wyostrzenie tekstur zdaje się zbyt mocne i wówczas widać, że obraz robi się bardziej ziarnisty. Dodatkowo niektóre tekstury mają tendencję do „przesuwania się” minimalnie, co także da się dostrzec.

W tej sytuacji, zamiast mówić o doświadczeniu, które ma być „najbliższe remasterowi” warto czekać na faktyczne odświeżenie przygotowane przez From Software lub studio Sony. W tej sytuacji bardziej sprawdzi się jednak powiedzenie „lepszy rydz niż nic”, bo projektu unowocześniającego Bloodborne możemy się jeszcze przez lata nie doczekać.

Źródło: YouTube: IGN