Wczoraj świat obiegła informacja o dużych zwolnieniach w Bungie, a dzisiaj pojawiła się informacja sugerująca koniec niezależności studia. Za sytuację, w której znaleźli się twórcy Destiny 2, obwiniany jest CEO zespołu. Byli pracownicy wytoczyli przeciwko niemu naprawdę potężne działa i domagają się rezygnacji mężczyzny z pełnionej roli.
Byli pracownicy Bungie ostro o CEO studia, domagają się jego rezygnacji
Wczoraj wyszło na jaw, że Bungie zwolni aż 220 pracowników. O złej sytuacji studia słyszymy już od ponad 2 lat, jednak dopiero teraz dowiadujemy się, że według wielu osób wszystkiemu winien jest jego CEO, Pete Parsons.
Po ogłoszeniu wczorajszych zwolnień wielu byłych już pracowników Bungie nie wytrzymało i na X-ie (dawniej Twitter) wyraziło swoją frustrację. Większość z nich za złą sytuację studia jednogłośnie wini szefa zespołu, zarzucając mu bycie słabym liderem i ogółem fatalne przywództwo.
Jesteś kłamcą, złodziejem i wieloma innymi rzeczami, o których nie możemy rozmawiać publicznie. Odejdź i to bez gigantycznej wypłaty od Sony. To nie wina Sony, to wina porażki przywództwa. To oczywiste.
Liana Ruppert, była community manager Bungie
„Tchórzu. Ty do tego doprowadziłeś. Ty to wybrałeś. Już jestem na liście osób „nie współpracować” i już mnie to nie obchodzi. Skłamałeś mi prosto w twarz. Prosto w twarz. Zaprosiłeś mnie też na obejrzenie twoich nowych samochodów dwa dni przed tym, jak mnie zwolniłeś. Dwa. Cholerne. Dni. Odejdź. Teraz.”
Sam Bartley, były community manager i community coordinator Bungie
To tylko kilka przykładów krytyki CEO Bungie. Swoje trzy grosze dodał jeszcze m.in. Griffin Bennett, kolejny były community manager studia, który stwierdził, że „Pete Parsons to żart” oraz że „słabe przywództwo zniszczyło jednego z najlepszych deweloperów wszech czasów”. Mężczyzna zachęca też Parsonsa do odejścia na emeryturę.
Nie da się ukryć, że CEO Bungie zbiera teraz naprawdę mocne cięgi. Jego reputacji na pewno nie pomogą informacje, z których wynika, że od września 2022 roku Parsons wydał na luksusowe samochody ponad 2,3 mln dolarów, a ostatniego zakupu dokonał na 60 dni przed ogłoszeniem kolejnej fali zwolnień w Bungie.
- Sprawdź aktualne ceny Destiny 2 w G2A NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Destiny 2 w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Destiny 2 w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Destiny 2 w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Trzeba przyznać, że składając wszystkie fakty w jedną całość, nie sposób stanąć za pracownikami Bungie. W obecnej sytuacji ich frustracja jest jak najbardziej zrozumiała, tym bardziej że CEO studia swoją postawą niejako pokazuje, że jest ponad tymi wszystkimi problemami.
Źródło: VGC
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.