Były prezes Sony sądzi, że subskrypcje niszczą rynek gier. Uważa też, że PS Plus jest lepszy od Game Passa

Usługi subskrypcji są z nami już od dłuższego czasu. Xbox Game Pass, czy PlayStation Plus pozwalają graczom na przetestowanie setek tytułów bez potrzeby kupowania każdego z nich. Wszystko to w ramach comiesięcznej zapłaty. Głos w tej sprawie zabrał były prezes Sony, twierdząc, że są one niezdrowe dla rynku gier.

Shuhei Yoshida uważa subskrypcje za zagrożenie dla rynku gier

Doom The Dark Ages — Microsoft wrzuca do Game Passa największe tytuły już w dniu premiery

W opublikowanym przez Game Developer wywiadzie Shuhei Yoshida, czyli emerytowany prezes Sony, wypowiedział się na temat wpływu usług subskrypcji na rynek gier. Według niego mają one potencjał, który jest niewłaściwie wykorzystywany.

■

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Jeśli jedynym sposobem, w jaki ludzie mogą grać w gry, są subskrypcje, jest to naprawdę niebezpieczne, ponieważ to, jaki rodzaj gier można stworzyć, będzie dyktowane przez właściciela usług subskrypcyjnych.
To naprawdę bardzo ryzykowne, ponieważ zawsze muszą pojawiać się nowe, świeże pomysły wypróbowywane przez małych programistów, które tworzą kolejną falę rozwoju. Ale jeśli duże firmy będą dyktować, jakie gry można tworzyć, nie sądzę, żeby to przyczyniło się do rozwoju branży.
Fragment wypowiedzi byłego prezesa Sony

Yoshida wspomina o „zamkniętym ogrodzie”, do którego wstęp będą miały produkcje własne oraz duże tytuły od znanych producentów. W końcu to one przyciągną największą ilość graczy, a tym samym nowych subskrybentów. Przy takim podejściu ucierpią mali twórcy, którzy po prostu nie przebiją się przez ten mur.

Uważa również, że Sony w tym temacie poradziło sobie lepiej, dodając gry do PlayStation Plus dopiero jakiś czas po premierze.

Uważam, że sposób, w jaki Sony podeszło do subskrypcji, jest zdrowszy. […] Po kilku latach nie będzie zbyt wielu osób chętnych do kupowania tych gier po tej początkowej cenie, więc zostaną one dodane do usługi subskrypcyjnej i będzie więcej osób, które wypróbują te produkty na czas, aby ukazała się kolejna gra z serii.
Fragment wypowiedzi byłego prezesa Sony

Na koniec jednak dodaje, że Microsoft, choć idzie w złą stronę jeśli chodzi o subskrypcje, wyróżnia się w innych obszarach. Jego zdaniem wsteczna kompatybilność na konsolach Xbox jest godna podziwu.