Czy się to graczom podoba, czy nie, tak zabezpieczenia DRM, to aktualnie jedyna sensowna opcja zabezpieczania swoich gier przed piractwem. Z reguły jednak takie programy o systemy dodaje się w momencie jej premiery, tak aby uchronić ją przed złamaniem, a co za tym idzie — utratą sporych pieniędzy. Capcom zdaje się mieć inny pogląd na ten temat i DRM-u doczekała gra sprzed prawie 12 lat.
Capcom zdecydował się dodać DRM do Resident Evil Revelations z 2012 roku
Opisywaną pozycją jest Resident Evil Revelations, które debiutowało dokładnie w 2012 roku. Część spostrzegawczych graczy dostrzegła, że Capcom dodał do tej gry zabezpieczenie Engima Protector DRM i nikogo o tym nie poinformował.
Jest to dość dziwna sytuacja, bo po pierwsze, mowa o dość leciwym tytule, a co za tym idzie — został on już dawno złamany. Druga kwestia to fakt, że ów zabezpieczenie dość negatywnie wpływa na wydajność, a to potrafi wyjątkowo irytować graczy.
Tym jednak, co może być szczególnie dziwne, to fakt, że zabezpieczenie psuje kilka przydatnych fanowskich modów. Wymienić tu można wsparcie dla szerokokątnych monitorów, czy wsparcie dla bibliotek Vulkan.
Jest to sytuacja co najmniej kuriozalna, bo ciężko doszukiwać się w tym jakiegokolwiek głębszego sensu. Możliwe jednak, że japoński wydawca w taki sposób zamierza walczyć z modowaniem ich gier. W końcu, według Capcomu modyfikacje gier, to „nic innego, jak cheaty”.
- Sprawdź aktualne ceny Resident Evil 4 Remake w Media Expert NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Resident Evil 4 Remake w RTV EURO AGD
- Sprawdź aktualne ceny Resident Evil 4 Remake w Media Markt
- Sprawdź aktualne ceny Resident Evil 4 Remake na Allegro
Możliwe więc, że firma zaczyna wojnę z moderami, a jej pierwsze ofiary, to właśnie te starsze produkcje. Dziwne, niezrozumiałe i pewnie negatywnie odbije się na relacji Capcom — gracze, ale widocznie Japończykom to nie przeszkadza.
Źródło: Reddit /r Games
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.