AI pomoże „ulepszyć” monetyzację w grach? CEO EA widzi szansę na jeszcze większe zarobki

Rozwój sztucznej inteligencji to dla wielu wielkich przedstawicieli branży sektor w którym upatrują teraz wielkich nadziei związanych z dalszym rozwojem. Pomysł zaprzęgnięcia do pracy zasobów AI postrzegany jest jako coś naturalnego, co może w naturalny sposób prowadzić do zmniejszenia kosztów produkcyjnych wielkich gier. CEO EA w jednym z ostatnich wywiadów podzielił się swoim punktem widzenia, który raczej nie przypadnie do gustu wszystkim graczom.

Według dyrektora generalnego EA sztuczna inteligencja może znacząco poprawić procesy produkcyjne w branży growej

Aktualny CEO Electronic Arts — Andrew Wilson — uważa, że generatywna sztuczna inteligencja pomoże jego przedsiębiorstwu w lepszym tworzeniu gier. Twierdzi on, że rozwój spółki może być lepszy o nawet 30% poprzez personalizację, kulturalizację oraz tworzenie bardziej immersyjnych doświadczeń.

Oczywiście poruszona została kwestia wsparcia procesów produkcyjnych w grze. Wilson podkreślił, że aktualnie tworzenie gier, które dają frajdę, jest „niewiarygodnie czasochłonne”. Sztuczna inteligencja ma jednak rozwiązać ten problem, a jak przykład podany został przykład tworzenia stadionów w grach EA Sports FC (dawniej FIFA).

Niegdyś jego stworzenie zajmowało sześć miesięcy. W ciągu ostatniego roku czas zmalał do sześciu tygodni i uważamy, że w nadchodzących latach zajmie to sześć dni.

Andrew Wilson

Wychodząc z tego założenia, aktualny dyrektor generalny EA twierdzi, że rozszerzenie tego myślenia na wszystkie dziedziny tworzenia gier może rzeczywiście lepiej wpłynąć na wydajność produkcji. Zakłada on nawet wzrost w tym zakresie sięgający nawet 30%.

I chociaż nie mamy jeszcze obliczeń na ten temat, powiedziałbym wam, że z tyłu głowy moja orientacja brzmi: „Jak możemy wykorzystać generatywną sztuczną inteligencję, aby zwiększyć naszą wydajność jako firmę o 30%? Jak za trzy lata będziemy mogli być o 30% bardziej wydajni?”.

Andrew Wilson

Wszystko to ma sprawić, że baza osób kupujących i grających w gry Electronic Arts zwiększy się nawet o 50%, a to poskutkuje zwiększoną monetyzacją lepszym o 10 lub nawet 20% od stanu obecnego.

Obserwujemy teraz, jak generatywna sztuczna inteligencja wpływa na monetyzację na innych platformach, i widzimy, że tam, gdzie są prawdziwie spersonalizowane treści, szyte na miarę dla mnie i moich znajomych, monetyzacja jest o 10 do 20% większa.

Andrew Wilson

Czy więc gry od EA czeka prawdziwa rewolucja, która uczyni gry jeszcze bardziej spersonalizowanymi doświadczeniami? W głowie Wilsona taki scenariusz jest jak najbardziej możliwy i zdaje się, że nawet wie, jak to wprowadzić. Oby tylko wszystko to wyszło na plus dla graczy, bo to ostatnimi czasy nie jest takie oczywiste.

Źródło: Tech Raptor