Cronos The New Dawn czerpie garściami z wielu horrorów. Deweloperzy Bloober Team mówią o tym, co ich inspirowało

Jedną z ciekawszych zapowiedzi ostatniego Xbox Partner Preview było bez wątpienia Cronos The New Dawn od Bloober Team. Rodzimi deweloperzy najwidoczniej nie zamierzają osiadać na laurach po premierze Silent Hill 2 Remake i już ostrzą apetyty graczy na zupełnie nowy tytuł. Jeśli motywy i nawiązania, które widoczne był na trailerze, z czymś wam się kojarzą, to krakowscy deweloperzy mają dla Was ciekawe wieści.

Cronos The New Dawn ma pokazać potencjał Bloober Team

Podczas rozmowy z portalem IGN dwójka deweloperów z Bloober Team — Jacek Zięba oraz Wojciech Piejko — postanowili opowiedzieć nieco więcej na temat inspiracji, jakie im przyświecają przy tworzeniu Cronos The New Dawn. Jak wiele osób mogło się spodziewać, jedną z największych inspiracji okazała się seria Dead Space, ale krakowscy deweloperzy garściami czerpali inspirację także z innych przedstawicieli gatunku.

Zdecydowanie występują tutaj inspiracje Dead Space, jest to widoczne chociażby ze względu na protagonistę i inne elementy. Możemy powiedzieć trochę o specjalnym podejściu do walki. Podobnie jak Dead Space ma mechanikę odcinania kończyn, tak i my mamy coś, czym podzielimy się później. Mamy też coś podobnego do [mechaniki] latarki z Alan Wake.

Jacek Zięba

Krakowscy deweloperzy inspirowali się także innymi dziełami kultury i tutaj jako przykład podano serial Dark czy film Annihilation. Zakres dzieł kultury, które stanowiły dla deweloperów pewnego rodzaju wzór, jest więc ogromny i daje nadzieje na bardzo rozbudowany pod względem narracji tytuł.

Twórcy z krakowskiego studia nie ukrywają też, że ich ambicją jest stworzenie własnego IP opartego o gatunek survival horrorów. Są oni wdzięczni ekipie z Bloober Team, jednak ostatecznie chcą stworzyć coś, co będzie ich własną marką, która pokaże, jak udało się im przez lata wyspecjalizować.

O efektach przekonamy się już w przyszłym roku, bo wtedy właśnie zadebiutuje Cronos The New Dawn. Czekacie i jesteście zainteresowani tym tytułem? Dajcie znać w komentarzach!

Źródło: IGN