Były deweloper ostro krytykuje twórców bardzo znanego indyka. „To totalna marketingowa bzdura”

Dead Cells

Naturalną koleją rzeczy jest to, że większość starszych gier z czasem traci wsparcie twórców. Nie inaczej jest z docenioną metroidvanią Dead Cells, która niedawno otrzymała ostatnią aktualizację, po której tytuł nie będzie już wspierany. Decyzja ta jednak bardzo nie spodobała się nie tyle samym graczom, ile jednemu z byłych deweloperów, który w dosadnych słowach skrytykował działania studia.

Motion Twin kończy wsparcie dla Dead Cells. Były deweloper krytykuje studio

Dead Cells Return to Castlevania — zwiastun

Sebastien Benard jest jednym ze współzałożycieli studia Motion Twin. W ciągu 19 lat swojej pracy w firmie był jednym z twórców wydanej w 2018 roku gry Dead Cells, docenionej przez graczy i krytyków metroidvanii. Deweloper odszedł z w 2020 roku i założył własne studio.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Motion Twin w międzyczasie skupiło się na kolejnych projektach, a pieczę nad swoim hitem przekazało w 2019 roku studiu Evil Empire. To zajmowało się aktualizowaniem produkcji o raz tworzeniem dodatków do niej aż do teraz, gdyż niedawno firma-matka ogłosiła, że aktualizacja o numerze 35 będzie ostatnią dla gry Dead Cells.

Po niesamowitej pięcioletniej współpracy przy wprowadzaniu dodatkowej zawartości do Dead Cells Evil Empire będzie przeżywało nowe przygody i nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, co stworzą następne.

Oświadczenie firmy Motion Twin

Wydawać by się mogło, że w tym oświadczeniu nie ma absolutnie nic kontrowersyjnego, gdyż Dead Cells jest już na rynku od 5 lat, a firma chce skupić się na nowych projektach. Wspomniany wcześniej Sebastien Benard na oficjalnym serwerze gry w serwisie Discord napisał, że sytuacja może nie być jednak tak prosta, jak się wydaje, a decyzja o zakończeniu wsparcia dla produkcji była umotywowana kwestią finansową.

Skoro mnie o to pytacie, powiedziałbym po prostu, że Motion Twin wykonał najgorszy, najwredniejszy ruch przeciwko Dead Cells i Evil Empire, jaki można sobie wyobrazić. Widząc z pierwszej ręki rzeczywistą sytuację za kulisami, mogę szczerze powiedzieć, że cieszę się, że nie jestem już tego częścią. Oficjalne oświadczenie to totalna marketingowa bzdura, a sytuacja wydarzyła się na zupełnie innym poziomie.

Nigdy nie wyobrażałem sobie, że moje dawne studio okaże się tak chciwymi ludźmi. Życzę Evil Empire wszystkiego najlepszego i mam nadzieję, że ludzie tam pracujący przetrwają to nagłe cięcie budżetowe.

Sebastien Benard

Trzeba przyznać, że słowa dewelopera są bardzo ostre i zapewne nie pozostaną bez odpowiedzi ze strony studia. Twórcy, by wyjść z twarzą z tej sytuacji będą zmuszeni do ustosunkowania się do oskarżeń Benarda. Fanom Dead Cells pozostaje czekać na oficjnany komunikat francuskiej firmy.

Źródło: VGC

O autorze
Igor Twardowski
Redaktor działów Newsy & Promocje

Niespełniony filmoznawca i scenarzysta, który pierwsze kroki w grach stawiał w Tomb Raider II i pierwszym Diablo. Miłośnik Gothica i Heroesów. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
TYLKO DO 31.12!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.