Dragon’s Dogma 2 będzie grą przyjazną dla nowych graczy. Wszystko za sprawą pewnej narracyjnej sztuczki

Szum wokół Dragon’s Dogma 2 zdaje się wzrastać z dnia na dzień, a Capcom coraz chętniej dzieli się nowymi materiałami na temat gry. Nieco więcej swobody zyskali deweloperzy, którzy otwarcie mogą opowiadać o rzeczach, które zdecydowali się do tego tytułu zaimplementować. Jedna z nich jest specjalnie dedykowana wszystkim, którzy nie mieli okazji poznać historii pierwszej części.

Amnezja sprawi, że Dragon’s Dogma 2 będzie przyjazna nawet dla nowych graczy

Hideaki Itsuno w rozmowie z portalem GamesRadar+ przyznał, że choć znajomość pierwszej części Dragon’s Dogma jest przydatna, tak nie jest obligatoryjna w przypadku poznawania kontynuacji. Oznacza to, że osoby, które jeszcze nie miały okazji ograć pierwszej części z 2010 roku, ale mają w planach kupić sequel, nie muszą się obawiać.

Deweloperzy zdecydowali się bowiem na zastosowanie starej jak świat, ale całkiem skutecznej sztuczki — bohater po prostu straci pamięć. Tajemnice uniwersum przedstawionego, minione wydarzenia oraz zasady panujące wyjaśniać nam będą postacie, które będziemy napotykać po drodze.

Dzięki temu osoby, które do tej pory miały z tym cyklem nie po drodze nie będą czuć się obco. To zaś sprawi, że zanurzenie się w przygodzie będzie prostsze i pozbawione wymogu „doszkalania się” w trakcie ogrywania pozycji.

Może amnezja nie jest najbardziej oryginalnym rozwiązaniem, jednak całkiem skutecznym. Pozostaje kwestia wprowadzenia jej w Dragon’s Dogma 2 tak, aby nie zaburzyło to przekazu weteranom tej marki. Może być ciekawie.

Źródło: GamesRadar+