Podczas tegorocznych targów Gamescom oficjalnie zapowiedziano Dying Light: The Beast. Gracze ponownie wcielą się w Kyle’a Crane’a, który przez ostatnie 13 lat był poddawany medycznym eksperymentom. DNA głównego bohatera złączyło się kodem genetycznym zombie, zapewniając mu dodatkowe zdolności, ale nie ma co liczyć na znaczące ułatwienie rozgrywki. Deweloperzy zamierzają położyć nacisk na aspekt przerwania w skrajnie trudnych warunkach.
Twórcy Dying Light: The Beast ponownie chcą przestraszyć graczy
Po premierze Dying Light 2 nietrudno było natknąć się na graczy narzekających na brak unikalnego klimatu, który wyróżniał pierwszą odsłonę serii.
Mowa tu przede wszystkim o nieobecnym poczuciu osaczenia podczas nocnych pościgów. Nieumarli nie wywierali już tak dużej presji, a szybkie odnalezienie schronienia przestało być kwestią priorytetową.
Konstruktywna krytyka najwyraźniej została wysłuchana. W Dying Light: The Beast eksploracja mapy po zmroku będzie wyjątkowo niebezpieczna m.in. na skutek większej agresji ze strony Przmieńców.
Dying Light: The Beast mocno opiera się na survival horrorze, szczególnie w nocy, gdy niebezpieczeństwo i napięcie wchodzą na nowy poziom […]. Dodatkowo za dnia chcemy odtworzyć wrażenia (i strach!) z początkowego etapu Dying Light, gdzie przetrwanie nie jest gwarantowane, a każde natknięcie się na przeciwnika, nawet słabego, może być twoim ostatnim.
Bardziej agresywne zombie, intensywna atmosfera oraz immersyjna oprawa graficzna – aby przetrwać, gracze naprawdę będą musieli być ostrożni i zaradni, wybierając przy tym odpowiednią strategię.
Tymon Smektała (Techland)
- Sprawdź aktualne ceny Dying Light 2 w G2A NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Dying Light 2 w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Dying Light 2 w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Dying Light 2 w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Wydaje się, że Techland zamierza wrócić do korzeni, ponownie wykorzystując sprawdzone i chwalone założenia rozgrywki. Czekacie na Dying Light: The Beast? Dajcie znać w komentarzach!
Źródło: Gamingbolt
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.