Elden Ring Shadow of the Erdtree na macie do tańczenia! Streamerka dokonała karkołomnego czynu

Jakkolwiek by na to nie spojrzeć, to gry z gatunku soulslike mają w sobie coś, co sprawia, że gracze dość chętnie wykonują w nich różnego rodzaju wyzwań. Dla jednych będą to przejścia na zasadach nohit lub deathless, dla innych będzie to brak możliwości rozwoju postaci (zwane SL1 lub RL1), albo ukończenie gry na macie do tańczenia. Właśnie tego ostatniego podjęła się jedna z anglojęzycznych streamerek i po wielu próbach dopieła swego w przypadku DLC Shadow of the Erdtree.

Streamerka ukończyła Elden Ring Shadow of the Erdtree na macie do tańczenia

Streamerka o pseudonimie MissMikkaa przy okazji niedawnej premiery dodatku Shadow of the Erdtree do Elden Ring zdecydowała się na wyzwanie, które już od samego początku wydaje się nieprawdopodobne. Postanowiła ona bowiem przejść całą zawartość DLC na macie do tańczenia, nie używając przy tym padów ani innych kontrolerów. W historii przechodzenia gier z tego gatunku nie jest to nic nadzwyczajnego, jednak powszechna opinia o tym dodatku jest taka, iż jest on o wiele trudniejszy od podstawowej wersji gry.

Z tego też powodu cały challenge wydawał się absurdalnie trudny, a dla niektórych wręcz niemożliwy do wykonania. Ostatecznie jednak MissMikkaa dała radę przejść DLC w ciągu 7 dni. W tym czasie zaliczyła ona 325 zgonów, z czego 69 było spowodowanych upadkiem, a za 52 odpowiadał ostatni boss Shadow of the Erdtree.

Biorąc pod uwagę rodzaj wyzwania oraz trudność dodatku trzeba przyznać, że nie są to zbyt duże liczby, ale sama MissMikkaa jest doświadczona w przechodzeniu soulslike’ów na macie do tańczenia. Jej największym osiągnięciem jest na pewno Ultimate Challenge Run, kiedy to na raz podchodziła do dwóch różnych gier w podstawowej wersji Elden Ring. Jedno z nich wykonywała za pomocą maty, a drugie przy użyciu kontrolera.

Streamerka może więc mieć spore powody do zadowolenia, bo umówmy się — mało kto jest w stanie dokonać czegoś takiego. Nie chodzi tutaj o sam poziom trudności, a samozaparcie i czas poświęcony na naukę nie tylko zachowań bossów, ale i nowego sterowania. Tym bardziej zasługuje ona na uznanie.

Źródło: Insider-Gaming