Wysokie oceny Final Fantasy VII Rebirth były osobistym celem reżysera gry. Dla reszty ma być to „motywacja”

Final Fantasy VII Rebirth

Ostatniego dnia lutego do graczy trafiło wyczekiwane Final Fantasy VII Rebirth, a więc kolejna część przygód Cloud’a i spółki. Na krótko przed premierą wiedzieliśmy już, co o tytule tym sądzą branżowi dziennikarze, którzy niemal jednogłośnie stwierdzali, że mowa o prawdziwym hicie. W jednym z ostatnich wywiadów do kwestii ocen odniósł się reżyser tej produkcji, który ujawnił, jak on postrzega wysokie noty zebrane przez jego najnowsze dzieło.

Wysokie noty Final Fantasy VII Rebirth mogą przyczynić się do sukcesu ostatniego odświeżenia Final Fantasy VII

Final Fantasy VII Rebirth
Final Fantasy VII Rebirth

Naoki Hamaguchi w jednym z ostatnich wywiadów przyznał, że jego osobistym celem było osiągnięcie przez Final Fantasy VII Rebirth oceny na poziomie powyżej 90 punktów. Sprostował tym samym swoje wcześniejsze wypowiedzi, jakoby wszyscy deweloperzy odpowiedzialni za grę mieli wyraźnie dążyć do osiągnięcia takiego rezultatu.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■

Tym razem doświadczony deweloper stwierdził, że nie narzucał zespołowi żadnych wymagań dotyczących not od recenzentów. Uważa on jednak, że reszta ekipy mogła po prostu chcieć stworzyć produkcję lepszą niż FF VII Remake z 2020 roku.

Jestem wdzięczny za pozytywny odbiór Final Fantasy 7 Rebirth. W mediach społecznościowych krążyły plotki, że zespół celuje w 90 lub więcej ocen w Rebirth, ale to był mój osobisty cel. Kiedy FF7 Remake wyszedł, nie osiągnął łącznego wyniku powyżej 90 [na Metacritic], więc zespół chciał zrobić to lepiej dla Rebirth. Nie chciałem wywierać presji na drużynie, aby przekroczyła 90 punktów, więc postawiłem to sobie za mój osobisty cel

Naoki Hamaguchi

Japończyk dodał też, że tak duży sukces Final Fantasy VII Rebirth może wywrzeć dodatkową presję na deweloperach, aby ostatnia część trylogii prezentował równie wysoki, a nawet wyższy poziom. Dzięki temu zakończenie przygody Cloud’a i spółki mogłoby być prawdziwym opus magnum.

Ze względu na pozytywny odbiór Final Fantasy 7 Rebirth, na zespole może ciążyć pewna presja. Uważam jednak, że daje im to siłę, aby nadać ostatniemu tytułowi należne mu miano. Cieszę się, że recenzje spotkały się z dobrymi opiniami na temat rozgrywki w Final Fantasy 7 Rebirth. Wierzę, że daje to serii Final Fantasy więcej możliwości w przyszłości, nie tylko pod względem fabuły i postaci, ale także rozgrywki.

Naoki Hamaguchi

Wychodzi więc na to, że przed deweloperami ze Square Enix stoi nie lada wyzwanie, bo poprzeczka została zawieszona naprawdę wysoko. Warto też pamiętać, że zbyt duże ambicje deweloperów mogą doprowadzić do rozczarowujących wyników. Na razie jednak są to tylko dywagacje, wszystko okaże się dopiero za kilka ładnych lat.

Źródło: Gaming Bolt

O autorze
Przemysław Paterek
Redaktor działów Newsy & Promocje | Recenzent

Swoją przygodę z grami zaczynał od Mario Tennis na Gameboya Color. Wielki fan RPG-ów i strategii. Średnio co kilka miesięcy musi przejść od nowa Gothica. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
Ruszyła MEGA OKAZJA na Black Friday!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.