Podczas wydarzenia State of Play w ubiegłym tygodniu Sony postanowiło w całości niemal skupić się na nadchodzącym tytule od Square Enix, czyli Final Fantasy XVI. Format ten nie do końca przypodobał się pewnej grupie osób, którzy liczyli, że poza tym producent PlayStation zaprezentuje dodatkowo kilka nowych pozycji na swój sprzęt. Okazuje się, że nawet mimo tego pokaz cieszył się ogromnym zainteresowaniem, co znalazło nawet swoje przełożenie w statystykach sprzedaży szesnastej odsłony kultowego cyklu RPG-ów.
Ostatnie State of Play napędziło sprzedaż Final Fantasy XVI
Według informacji, które pojawiają się na oficjalnym kanale PlayStation, czwartkowy pokaz State of Play, gdzie zaprezentowane zostało Final Fantasy XVI, oglądało już łącznie ponad milion osób.
W szczytowym momencie transmisja na żywo przyciągnęła aż 550 tysięcy zainteresowanych. Jest to bez wątpienia niezwykle dobry wynik, zwłaszcza że materiał ten pozytywnie oceniło 36 tys. widzów.
Liczby te naturalnie przełożyły się na sprzedaż preorderów Final Fantasy XVI, bo według niektórych statystyk pozycja ta była najchętniej kupowaną grą na PlayStation 5 w serwisie Amazon. Popularność była pobiła nawet debiutujące niebawem Star Wars Jedi Survivor.
Przeczytaj też: Laptop do 6000 zł — najlepsze modele
- Sprawdź aktualne ceny Final Fantasy XVI w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Final Fantasy XVI w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Final Fantasy XVI w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Jak więc widać, reklama stała się w tym przypadku prawdziwą dźwignią handlu, co z całą pewnością może ucieszyć nie tylko Square Enix, ale także samo Sony. Pozostaje więc pytanie, czy Final Fantasy XVI spełni nadzieje oczekujących graczy? Tego dowiem się już po premierze, która nastąpi 22 czerwca 2023 roku wyłącznie na PlayStation 5.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.