Wczoraj w sieci zaczęły pojawiać się pierwsze recenzje God of War Ragnarok, które jasno sugerują, że mamy do czynienia z kolejnym kandydatem do miana gry roku. Cofając się do roku 2015, zauważyć można było podobną sytuację w przypadku Wiedźmina 3, który wówczas osiągnął porównywalny sukces. Okazuje się, że deweloperzy z Santa Monica Studios bardzo mocno inspirowali się grą od CD Projekt RED.
Zadania poboczne z Wiedźmina 3 źródłem inspiracji dla twórców God of War Ragnarok
Wszystko zaczęło się od posta Gene Parka — dziennikarza The Washington Post — który napisał, że God of War Ragnarok oferuje bardzo interesujące zadania poboczne. Zdaniem mężczyzny wypadają one lepiej od tych dostępnych w Wiedźminie 3. Na stwierdzenie to postanowił odpowiedzieć jeden z deweloperów najnowszych przygód Kratosa — Antony Dimento — który stwierdził, że taki właśnie cel postawił sobie dział odpowiedzialny za zawartość dodatkową. Wyznał także, że ostatnia część historii Geralta z Rivii jest jedną z jego ulubionych gier.
Przeczytaj też: Kody do The Sims 4
Podobnego zdania jest wielu recenzentów, którzy faktycznie wskazują, że dostępne w grze aktywności poboczne stoją na naprawdę wysokim poziomie. Czy posiadacze PS4 i PS5 podzielą tę opinię? O tym przekonamy się po premierze gry 9 listopada 2022 roku.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.