Ostatnimi czasy EA nie ma najlepszej prasy, zwłaszcza w obliczu ostatnich zwolnień, które poskutkowały redukcją 5% wszystkich etatów w firmie. Okazuje się, że przedsiębiorstwo nabawiło się teraz jeszcze jednego, równie poważnego problemu. Tym razem związany jest on z hakerami, którzy położyli ręce na Apex Legends.
Apex Legends celem skutecznego ataku hakerskiego. Gracze powinni unikać grania w tytuły od EA
Ostatni turniej z serii Apex Legends Global Series stał się celem ataku hakerskiego, który doprowadził do wręcz do zawieszenia prowadzonych rozgrywek. W trakcie wydarzeniu komputery dwóch z zawodników zostały zaatakowane przez hakerów, którzy jednemu z nich aktywowali aimbota, a drugi zyskał możliwość widzenia przeciwników przez ściany. Wszystko to działo się na żywo, w trakcie transmisji; na szczęście zawodnicy, gdy zobaczyli, co się święci przerwali grę, by nie zostać ukaranym.
Dość szybko do incydentu przyznały się dwie osoby, kryjące się pod pseudonimami Destroyer2009 i R4ndom. Sprawa stała się bardzo głośna, a profil Anti-Cheat Police Department twierdzi, że atak powiódł się ze względu na exploit RCE, który obecny może być albo w grze, albo zabezpieczeniu Easy Anty Cheat.
Z tego też powodu na razie odradzane jest granie w jakiekolwiek gry chronione przez ten system, a najlepiej jest unikać jakichkolwiek gier wydawanych przez EA. Oczywiście chodzi o czasowe wstrzymanie się, przynajmniej do momentu, kiedy firma załata tę niebezpieczną lukę.
Profil podkreśla, że RCE może służyć nie tylko implementacji cheatów niewinnym graczom, ale istnieje ryzyko instalacji oprogramowania ransomware, które może doprowadzić do blokady całego komputera. Oznacza to, że dożywotni ban na rozgrywki sieciowe w grach EA to aktualnie najmniejsze zmartwienie graczy.
Dla EA zdecydowanie nie jest to łatwa sytuacja, bo poddaje pod wątpliwość bezpieczeństwo nie tylko ich infrastruktury, ale także sprzętów graczy. Deweloperzy muszą więc czym prędzej wprowadzać konkretne poprawki, aby zapobiec katastrofie, która się z tym wiąże.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.