Premiera GTA 5 miała miejsce 12 lat temu, w 2013 roku. Od tematej pory Rockstar Games, oraz wydawca serii, firma Take-Two, skupili się na aktualizacjach do niesamowicie popularnego GTA Online. Okazuje się jednak, że początkowe plany deweloperów były zupełnie inne, jednak studio musiało pójść na kompromis.
DLC do GTA 5 z Trevorem w roli głównej porzucone w połowie prac
Dan Houser, współzałożyciel studia Rockstar Games, udzielił obszernego wywiadu na łamach kanału Lexa Friedmana w serwisie YouTube. Twórca w rozmowie poruszył kwestię dodatku fabularnego w GTA 5. Okazuje się, że DLC z Trevorem w roli głównej było już ukończone mniej więcej w połowie, jednakże deweloeprzy musieli ostatecznie porzucić projekt.
Nigdy nie udało nam się poskładać tego projektu do końca, więc porzuciliśmy go mniej więcej w połowie. No ale wiesz, gdyby jednak udało nam się to dokończyć, to najpewniej nigdy nie stworzylibyśmy Red Dead Redemption 2. Zawsze trzeba pójść na jakiś kompromis.
Dan Houser, założyciel studia Rockstar Games
Jak widać, w ówczesnych czasach, nawet nie brano pod uwagę zaprzestania wydawania aktualizacji dla GTA Online. Tak wielka była to żyła złota dla studia i wydawcy, że prędzej zaprzstanoby produkcję drugiej odsłony red Dead Redemption, które to do dziś przez wielu uważane jest za najlepszą grę, jaka kiedykolwiek powstała. Koniec końcow, zdecydowano się więc na porzucenie fabularnego DLC do GTA 5.
- Sprawdź aktualne ceny Grand Theft Auto V w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Grand Theft Auto V w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Grand Theft Auto V w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Na koniec warto dodać, że Houser jest zwolennikiem tworzenia fabularnych rozszerzeń do gier i bardzo lubi dodawać nową zawartość do gotowych już gier. Twórca jednakże już nie pracuje w Rockstar Games, zatem jego preferencje nie mają już wpływu na kształt serii GTA.
Źródło: YouTube








Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.