GTA 6 na PS5 Pro tylko w 30 FPS? Karuzela spekulacji i analiz trwa w najlepsze

Aktualnie w branży trudno o bardziej nośne tematy niż GTA 6 i PS5 Pro, połączenie tych dwóch wątków tym bardziej musi ponieść się w świat. Odkładając jednak żart na bok, to kwestia działania nadchodzącej gry Rockstar Games na świeżo zapowiedzianym sprzęcie od Sony rozpala wyobraźnie i zachęca do wszelkich spekulacji. Nie wszystkie one są jednak tak optymistyczne, jak można się było tego spodziewać.

GTA 6 bez 60 FPS-ów nawet na PS5 Pro?

Redakcja portalu IGN postanowiła zapytać Richarda Leadbettera z Digital Foundry o to, jak GTA 6 będzie działać na nadchodzącym PS5 Pro od Sony. Już na samym początku warto podkreślić, że zdaniem eksperta (a takim Leadbetter bez wątpienia jest) nadchodzący sprzęt od Sony nie poradzi sobie z tak zaawansowaną produkcją na tyle dobrze, aby wyciągnąć 60 FPS-ów w rozdzielczości 4K.

Co bardzo ciekawe, winnym tego ma być procesor, a nie układ graficzny konsoli. Ze względu na zaawansowane symulacje, których wymaga taka produkcja, wszystkie konsole aktualnej generacji będą miały problem z osiągnięciem 60 klatek. Ewemtualnie zostałoby to okupione sporymi wyzwaniami w dziedzinie optymalizacji i kompromisami np. w zakresie liczby postaci niezależnych w tle, fizyki lub innych elementów bazujących na obliczeniach CPU.

Na pocieszenie ekspert stwierdził, że GTA 6 ma zadatki na to, aby być najładniejszą produkcją obecnej generacji konsol i to nawet na podstawowym modelu PS5. Tutaj jednak trzeba liczyć się z ewentualnymi spadkami wydajności nawet poniżej grywalnej bariery 30 FPS-ów.

Myślę, że istnieją mocne dowody sugerujące, że [zwiastun GTA 6 z ubiegłego roku] działał na PlayStation 5 lub Xbox Series X. W związku z tym imponujący poziom szczegółów graficznych widoczny w tym zwiastunie powinien być możliwy do osiągnięcia przy użyciu mocy oryginalnego modelu PlayStation 5 z 2020 roku. Jest więc oczywiste, że nowe PS5 Pro jest jeszcze bardziej zdolne do zapewnienia tego, co widzieliśmy w tym krótkim spojrzeniu na Vice City.

Richard Leadbetter

Cała wypowiedź eksperta została podsumowana jeszcze tym, że wszystko może się zmienić, jeśli Rockstar od początku celuje w wyższą wydajność. Na to jednak nie mamy żadnych, ale to żadnych dowodów, więc na razie nie warto się na to nastawiać. Zapewne bliżej premiery wszystko stanie się jasne, a nam do tego czasu pozostaje tylko i wyłącznie czekać.

Źródło: IGN