Haker Switcha wypuszczony z więzienia. Nie wypłaci się Nintendo do końca swojego życia

Gary Bowser to członek grupy hakerskiej, która łamała zabezpieczenia Nintendo 3DS oraz Switch. Mężczyzna został skazany za tworzenie i sprzedawanie urządzeń, które pozwalały na uruchamianie nielegalnych kopii gier na dwóch przenośnych konsolach Nintendo. Niedawno zwolniono go przedterminowo z więzienia, ale wciąż musi na bieżąco spłacać szkody wyrządzone japońskiej firmie, co praktycznie nie uda mu się do końca jego życia.

Gary Bowser zwolniony z więzienia. Musi zapłacić Nintendo miliony dolarów

Gary Bowser i grupa hakerska Team-Xecuter rozpoczęli tworzenie i sprzedaż urządzeń łamiących zabezpieczenia konsol w 2013 roku. Wśród dotkniętego modyfikacjami grupy sprzętu znalazły się konsole Nintendo 3DS oraz Switch.

Mężczyzna został finalnie skazany za swoją działalność w lutym 2022 roku na 40 miesięcy pozbawienia wolności. Z więzienia wypuszczono go pod koniec marca bieżącego roku, ale nadal musi zapłacić 14,5 miliona dolarów kary, z czego procent należny Nintendo jest priorytetowy.

Mowa tu aż o 10 milionach dolarów, które Bowser będzie najwidoczniej spłacał w ratach. Nintendo otrzymało bowiem pozwolenie na pobieranie 15-20% jego miesięcznych dochodów aż do momentu przejścia na emeryturę. Firma pozyskała już 175 dolarów z należności mężczyzny, które zarobił dzięki pracy w zakładzie karnym.

Zobacz też: Ranking kart graficznych

W momencie ogłoszenia wyroku Gary Bowser miał już 53 lata, a do pełnego spłacenia zobowiązania musiałby zarobić ogółem około 40 milionów dolarów. Haker w praktyce będzie więc dłużnikiem Nintendo do końca swojego życia.