Nie jest wielką tajemnicą fakt, iż marka Xbox w bezpośredniej konfrontacji z PlayStation nie radzi sobie szczególnie dobrze. Widać to szczególnie po informacjach dotyczących sprzedaży konsol, gdzie Microsoft radzi sobie o wiele gorzej od swojego japońskiego rywala.
Co bardzo ciekawe, ostatnio pojawiły się poważne pogłoski, sugerujące, że gigant z Redmond zamierza zrezygnować ze sprzedaży swoich sprzętów na jednym z rynków. Sprawa okazała się na tyle niejasna, że amerykański gigant postanowił się do tego odnieść.
Microsoft prostuje pogłoski sugerujące wycofanie się Xboxa z Arabii Saudyjskiej
Wszystko zaczęło się od wpisu Mohammeda Albisimi, który we wpisie na Twitterze/X stwierdził, że Microsoft zamierza wycofać się z Arabii Saudyjskiej w kontekście sprzedaży konsol. Firma miała nawet poinformować o tym zamiarze kilka dużych sieci sklepów, potwierdzając rzekomo, że sprzęty te nie będą dostępne dla dystrybutorów w żadnej formie.
To oczywiście sprawiło, że wśród graczy rozgorzały dyskusje i spekulacje na temat przyszłości marki, bo na podstawie tej plotki ludzie zaczęli zastanawiać się nad przyszłością wszystkich usług Xbox w tym regionie. To oczywiście niespecjalnie dobrze zabrzmiało w kontekście jakiejkolwiek dalszej przyszłości całego ekosystemu.
Z tego, co usłyszałem, Microsoft oficjalnie poinformował główne sklepy w Arabii Saudyjskiej, że zaprzestanie sprzedaży konsol Xbox w Arabii Saudyjskiej.
Nawet dystrybutorzy nie będą mogli zdobyć urządzenia.
Kilka tygodni temu zwróciłem się do firmy Microsoft z prośbą o oświadczenie w tej sprawie, ale firma odmówiła jego dostarczenia. Myślę, że gdyby oświadczenie nie było prawdziwe, z łatwością by mu zaprzeczyło.
Mohammed Albisimi
W obliczu rosnących spekulacji i pewnej niepewności graczy, próby kontaktu z Microsoftem w tej sprawie podjął się Jez Corden z redakcji Windows Central. On także postanowił zapytać przedstawiciela firmy, czy rzeczywiście gracze z Arabii Saudyjskiej mają się czego obawiać, bo firma przymierza się do opuszczenia rynku lub skupienia się tylko na usługach sieciowych.
W odpowiedzi uzyskał on komentarz dyrektor ds. sprzedaży konsumenckiej w — Ami Silverman — która stanowczo zaprzeczyła, aby firma miała jakiekolwiek plany związane z opuszczeniem jakiegokolwiek rynku. Na koniec przedstawicielka firmy wydała nawet oświadczenie o następującej treści:
Urządzenia Xbox są dostępne we wszystkich krajach, w których obecnie obsługiwany jest sprzęt Xbox, w tym w Arabii Saudyjskiej. Dostępność konsoli może się różnić w zależności od kraju, ale w gry Xbox można grać na konsolach, komputerach stacjonarnych oraz telefonach, tabletach i telewizorach, gdzie dostępna jest usługa Xbox Cloud Gaming.
Ami Silverman (źródło: Windows Central)
Jako dodatkowe potwierdzenie, Silverman podkreśliła, że wszyscy zainteresowani mogą sprawdzać stan i poziom dostępności usług i produktów „Zielonych” w regionie za pomocą dedykowanej strony. Tam dokładnie wyszczególniony jest status wszystkich elementów, które wchodzą w skład ekosystemu „Zielonych”.
To już ostatni moment, aby kupić subskrypcję Xbox Game Pass Ultimate nawet 80% taniej! Nie ma czasu do stracenia, dlatego jeżeli chcesz skorzystać z OKAZJI ROKU, zanim wygaśnie, wybierz jeden z naszych poradników (poniżej) i postępuj zgodnie z przedstawionymi tam instrukcjami.
- 3 lata Xbox Game Pass Ultimate za 700 zł (szczególnie polecamy – 1964 zł rabatu ❤️)
- 30 miesięcy Xbox Game Pass Ultimate za 550 zł (szczególnie polecamy – 1670 zł rabatu ❤️)
- 600 dni (20 miesięcy) Xbox Game Pass Ultimate za 300 zł (szczególnie polecamy – 1180 zł rabatu ❤️)
- Przedłużenie Xbox Game Pass Ultimate 68% taniej dla AKTUALNYCH UŻYTKOWNIKÓW (szczególnie polecamy ❤️)
- 420 dni (14 miesięcy) Xbox Game Pass Ultimate za 220 zł (816 zł rabatu)
- 180 dni (6 miesięcy) Xbox Game Pass Ultimate za 130 zł (314 zł rabatu)
Co tu dużo mówić – radzimy się spieszyć. Ceny idą w górę z dnia na dzień, więc sama okazja może przestać być „okazją” w każdej chwili.
Można więc powiedzieć, że „z dużej chmury mały deszcz” i plotki arabskiego dziennikarza były całkowicie nietrafione. Jest to prawda, jednak sam fakt, iż takie pogłoski się pojawiają i firma musi z nimi regularnie walczyć, nie jest sytuacją szczególnie komfortową dla amerykańskiego giganta.
W końcu część osób, która do tych pogłosek dotarła, niekoniecznie trafi też na ich dementi, utwierdzając się w błędnym przekonaniu. To oczywiście nie jest dla giganta optymalny scenariusz i dlatego firma musi na przyszłość znacznie szybciej reagować na tego rodzaju plotki, które — nie ma co ukrywać — szkodzą wizerunkowi firmy, która i tak musi regularnie walczyć o swoją pozycję z o wiele potężniejszym Sony.
Źródło: Twitter: MAlbsimi, Windows Central
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.