Marvel Rivals to jeden z niekwestionowanych hitów ostatnich miesięcy i nawet jeśli mało kto się spodziewał takiego sukcesu, tak teraz każdy musi się z nim liczyć. Ostatnie informacje dotyczące sprzedaży potwierdzały, że w tytuł ten zagrało łącznie 40 milionów graczy, co jest wynikiem wręcz nieprawdopodobnym i zdecydowanie godnym pogratulowania. Okazuje się jednak, że losy tej pozycji nie były wcale takie pewne i cudem uniknęła ona fatalnego końca.
Marvel Rivals mogło zostać skasowane jeszcze przed premierą
Na portalu Bloomberg pojawił się w minionym tygodniu całkiem ciekawy artykuł, który ujawniał całkiem ciekawe wieści na temat działań i planów NetEase w segmencie tworzonych gier. Z treści tegoż tekstu wynika, że tuż przed samą premierą gry firma miała prowadzić poważne rozmowy i rozważać całkowite skasowanie tytułu.
Powodem takiego stanu rzeczy miały być kwestie umów z Disney’em i problemy z zapłaceniem holdingowi za prawa do wykorzystania takich postaci jak Spider-Man czy Wolverine. Dodatkowo William Ding, czyli przedstawiciel NetEase chciał wykorzystywać oryginalne projekty bohaterów zamiast tych opracowanych przez Marvel, ale to ostatecznie nie doszło do skutku.
Całe to zawirowanie miało być dla chińskiego przedsiębiorstwa bardzo drogim przedsięwzięciem i skłaniać firmę do ewentualnego skasowania projektu. Tak się jednak nie stało, choć w ostatnim czasie i tak część ekipy odpowiedzialnej za ten projekt została zwolniona, co pokazuje, że atmosfera nadal była bardzo napięta.
Ostatecznie jednak Marvel Rivals święci triumfy i NetEase może być naprawdę zadowolone, że nie zdecydowało się na skasowanie tego projektu. Ciekawe tylko, jak długo ten stan rzeczy się utrzyma, w końcu gracze bywają bardzo wymagającymi odbiorcami. W tej kwestii wszystko jest w rękach deweloperów.
Źródło: Bloomberg
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.