Nintendo słynie z pilnowania swojego interesu jak tylko się da. Nie ważne, czy chodzi o wykorzystanie którejś z zastrzeżonych nazw, czy udział w piraceniu gier i tym podobnych. Tym razem oberwało się osobie sprzedającej pirackie modyfikacje do konsol Nintendo.
Piracenie konsol Nintendo się nie opłaca
Japońska firma wzięła tym razem na celownik mężczyznę, który sprzedawał akcesoria do łamania zabezpieczeń antypirackich oraz nawet przerobione konsole Nintendo Switch. Ryan Daly, bo tak się nazywa, posiadał w swoim sklepie między innymi MIG Switche (służące do uruchamiania pirackich gier) oraz MIG Dumpery (do klonowania kartridży).
Sąd w USA potwierdził, że naruszył on zarówno ustawę DMCA, jak i federalne prawo autorskie. Zobowiązał go do zaprzestania działalności związanej z modyfikowaniem sprzętu oraz wypłaty odszkodowania japońskiemu gigantowi w wysokości dwóch milionów dolarów. Strona internetowa Daly’ego zostanie przekazana pod władzę Nintendo, a wszystkie modyfikacje oraz przerobione konsole będą zniszczone.
Nintendo od lat walczy z piractwem, ponieważ szkodzi to zarówno ich własności intelektualnej, jak i zaufaniu graczy do japońskiej firmy. Poprzez takie działanie daje wyraźny sygnał, że nie będzie przechodziło obok takich sytuacji obojętnie.
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch 2 w Media Expert NASZ WYBÓR
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch 2 w RTV EURO AGD
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch 2 w Media Markt
- Sprawdź aktualne ceny Nintendo Switch 2 na Allegro
A co Wy sądzicie o takim podejściu? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
Źródło: Twisted Voxel
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.