Wczoraj informowaliśmy o niepokojących doniesieniach na temat kolejnej gry od Hideo Kojimy. Mówiło się bowiem o tym, że w ramach cięć w Microsofcie, również dzieło legendarnego twórcy przestało być finansowane przez giganta z Redmond. Wygląda jednak na to, że fani Xboxa czekający na nową pozycję od Kojima Productions, mogą spać spokojnie.
Microsoft nie zrezygnował z OD
Według Jeza Cordena z serwisu Windows Central, ekskluzywna gra na Xboxa Hideo Kojimy nie ucierpiała podczas drastycznych cięć kosztów przeprowadzonych przez Microsoft. Mimo tego, że o tytule jest cicho od niemal dwóch lat, to jest on nadal rozwijany zgodnie z planem. Póki co więc, fani twórczości Japończyka, mogą spać spokojnie.
To już ostatni moment, aby kupić subskrypcję Xbox Game Pass Ultimate nawet 80% taniej! Nie ma czasu do stracenia, dlatego jeżeli chcesz skorzystać z OKAZJI ROKU, zanim wygaśnie (Microsoft wkrótce ukróci te sposoby), wybierz jeden z naszych poradników (poniżej) i postępuj zgodnie z przedstawionymi tam instrukcjami.
- Xbox Game Pass Ultimate nawet 80% TANIEJ w wielkiej promocji (szczególnie polecamy – oferta ograniczona czasowo ⚠️❤️)
- 600 dni (20 miesięcy) Xbox Game Pass Ultimate za 300 zł (szczególnie polecamy – 1180 zł rabatu ❤️)
Co tu dużo mówić – radzimy się spieszyć. Okazja może się skończyć w każdej chwili.
Masowe zwolnienia, oraz cięcia kosztów przeprowadzone przez Microsoft dotknęły wielu projektów, w tym gier wideo. Skasowana została między innymi nowa odsłona Perfect Dark, a studio The Initiative zostało całkowicie zamknięte. Natomiast pracę w całej korporacji straciło ponad 9000 osób.
Wygląda na to, że póki co OD wciąż pozostaje w rękach Microsoftu. Warto jednak zaznaczyć, że prawa do owej gry znajdują się po stronie Hideo Kojimy, zatem ewentualny brak wsparcia giganta z Redmond, wcale nie musi oznaczać końca całego projektu.
Źródło: Windows Central
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.