Od premiery Elden Ring Shadow of the Erdtree minęło już trochę czasu i każdy zainteresowany zdążył przejść całą zawartość dodatku i poznać ją „od podszewki”. Są jednak tacy, którym zwykłe przejście gry nie wystarcza i chcą wycisnąć z niej pełnie zabawy i możliwości. Tak właśnie zrobił pewien streamer, który bezlitośnie wręcz rozprawił się z finałowym bossem rozszerzenia.
UWAGA: W dalszej części tekstu znajdują się spoilery dotyczące fabuły dodatku Elden Ring Shadow of the Erdtree. Jeśli nie chcecie zepsuć sobie zabawy, to zapraszamy do innych naszych tekstów.
Ostatni boss dodatku Elden Ring Shadow of the Erdtree powalony jednym ciosem
Streamer o pseudonimie Ainrun postanowił przetestować swoją determinację oraz umiejętności i zdecydował się podjąć wyjątkowo karkołomnego zadania, jakim jest pokonanie finałowego bossa DLC Shadow of the Erdtree — Radahna — jednym ciosem. Wymagało to nie tylko poznania gry od całkowitych podstaw, ale też zebrania wszystkich niezbędnych przedmiotów i czarów, ale także znalezienia miejsca na arenie, które umożliwiłoby zadanie ciosu.
Wszystko to sprawiło, że streamer tylko jednym ciosem był w stanie zadać ostatniemu bossowi obrażenia na poziomie 93 tysięcy punktów. Jest to gigantyczna wartość, która zabiła przeciwnika, całkowicie pomijając jego dwie kolejne fazy walki. Zrobienie tego wymagało otrzymania śmiertelnych obrażeń, ale ostatecznie Radahn padł, więc cel został osiągnięty w 100%.
W jednym z kolejnych podejść udało mu się nie tylko uniknąć obrażeń od bossa, ale także przebić swój rekord i zadać obrażenia na poziomie 105 tysięcy. Streamer określił ten wyczyn jako granicę swoich możliwości.
- Sprawdź aktualne ceny Elden Ring w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Elden Ring w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Elden Ring w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Jak widać na osadzonym wpisie, w grach od From Software niemal wszystko jest możliwe, a ograniczeniami są w zasadzie tylko nasze słabości i brak determinacji. Teraz pozostaje czekać, aż inni zapaleńcy spróbują się podjąć tego wyzwania i przebiją jego wynik. Oglądanie tego na pewno będzie ekscytujące, choć zdaje się, że sufit został już osiągnięty.
Źródło: Twitter: Ainrun
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.