Phantom Blade Zero na gameplayu pełnym akcji! Jest szybko, efektownie, ale nie bez wad

Jedną z ciekawszych gier, jakie w przyszłości trafią na PC i konsole PS5 jest Phantom Blade Zero od studia S-Game. Od pierwszej zapowiedzi tytuł ten zwraca na siebie uwagę oprawą wizualną i stylem, który dla niektórych bardzo mocno kojarzy się z grami z gatunku soulslike. Podczas targów Gamescom 2024 pojawił się kolejny gameplay, który może nastrajać bardzo, ale to bardzo pozytywnie.

Phantom Blade Zero na kolejnym gameplayu

Zaprezentowany na targach 8-minutowy gameplay skupia się w zasadzie na walkach z bossami, których najwyraźniej w Phantom Blade Zero nie zabraknie. Zanim jednak dochodzi do tych starć, otrzymujemy małą próbkę tego, jak mobilna będzie postać sterowana przez gracza podczas zabawy. Innym aspektem jest tutaj walka z wieloma przeciwnikami jednocześnie, którzy stety-niestety, przeważnie czekają na swoją kolej.

Same walki z bossami w niczym nie przypominają walk z gier soulslike, są one za to bardzo dynamiczne, pełne następujących sobie sekwencji ciosów. Materiał pokazał też, że przy odpowiednich kombinacjach bossa (w tym przypadku Sha The Frenzy) da się po prostu zaklikać, co sprawia, że w zasadzie nie gwarantuje on żadnego wyzwania.

Starcia z kolejnymi większymi przeciwnikami opierają się na bardzo podobnych schematach, choć niekiedy faktycznie wymagane jest wykonanie uniku, zwłaszcza przy silniejszych atakach. Co bardzo ciekawe, gra nie oferuje w zasadzie żadnego pasta staminy, co sugeruje, że ogranicznikiem naszych ataków będą po prostu animacje. Czy to dobrze? Wszystko zależy od gustów danego gracza.

Plusem jest na pewno oprawa wizualna, która prezentuje się całkiem ładnie, choć niekiedy widać, że przyda się jej jeszcze odrobina liftingu. Nieco gorzej wyglądają niektóre animacje ruchu czy ataku; bywają one zbyt ociężałe lub przesadnie wydłużone względem zadawanych obrażeń.

Ostatecznie jednak na ten moment opieramy się tylko i wyłącznie na gameplayach i nie jesteśmy w stanie dokładnie ocenić, jak Phantom Blade Zero poradzi sobie podczas bezpośredniej rozgrywki. Na tę trzeba poczekać do premiery, która jeszcze nie doczekała się ogłoszenia.

Źródło: YouTube: GameSpot