Activision potrzebuje więcej Candy Crushy i Call of Duty Mobile. Phil Spencer o potencjale rynku mobilnego

Candy Crush Saga

Dyskusje na temat przejęcia Activision Blizzard trwają w najlepsze. Kolejnego wywiadu udzielił właśnie Phil Spencer. Szef Xboxa w rozmowie z The Verge zdradził wstępne plany Microsoftu na rozwój firmy i kilkukrotnie podkreślił siłę rynku mobilnego.

Phil Spencer o sile rynku mobilnego

Call of Duty Mobile
Call of Duty Mobile

Phil Spencer jest zdania, że wiele osób źle interpretuje motywacje Microsoftu za przejęciem Activision Blizzard. Podczas gdy większość graczy skupiła się na przyszłości Call of Duty, Phil Spencer patrzy w kierunku gier mobilnych.

Jeśli chodzi o możliwości Activision – powtarzam to w kółko, ale to prawda – to zdecydowanie zaczyna się od tego, że ludzie chcą grać w gry na każdym urządzeniu, jakie mają. W zabawny sposób, najmniejszy ekran, na którym gramy, jest w rzeczywistości największym ekranem, jeśli myślimy o bazie użytkowników na smarfonach.

To miejsce, gdzie, jeśli nie zdobędziemy reputacji jako marka gier, z czasem biznes stanie się nie do utrzymania.

Phil Spencer

Przeczytaj też: Jaki telewizor kupić

Phil Spencer przy okazji ostatnich wypowiedzi jeszcze raz podkreślił, że Call of Duty zostaje na PlayStation. Microsoft widzi oczywiście ogromną wartość w całym Activision Blizzard, ale duże nadzieje zdaje się wzbudzać możliwość dalszych inwestycji w rynek mobilny. Możemy więc spodziewać się kolejnych Diablo Immortal i Candy Crushy.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■
O autorze
Tomasz Alicki
Autor

Wychowany na konsolach weteran Call of Duty. Fan esportu i dobrej książki. Wolne chwile spędza w World of Warcraft lub Path of Exile.

Liczba wpisów: 279 (w redakcji od 17.10.2022)

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
TYLKO DO 31.12!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.