Nagłaśnianie ma sens! Phil Spencer zainteresował się sprawą deweloperów Enotria The Last Song

Dwa dni temu informowaliśmy o bardzo niepokojącej sytuacji deweloperów Enotria The Last Song, którzy za pośrednictwem Twittera nagłośnili swoją sytuację związaną z przygotowaniem dedykowanego portu na konsole Xbox Series X|S. Wówczas twórcy dali do zrozumienia, że nikt w Microsofcie nie dba o to, aby ich tytuł pojawił się na ekosystemie Xbox. Okazuje się, że takie nagłośnienie sprawy było skuteczne, bo sprawą zainteresował się sam Phil Spencer.

Deweloperzy Enotria The Last Song dziękują Philowi Spencerowi

Deweloperzy odpowiedzialni za stworzenie Enotria The Last Song poinformowali za pośrednictwem Twittera, że dzięki interwencji społeczności sam Phil Spencer zainteresował się sytuacją. To właśnie za sprawą szefa działu MS Gaming twórcom włoskiego soulslike’a udało się wreszcie nawiązać kontakt z zespołem Xboxa.

Chcielibyśmy oficjalnie podziękować Philowi Spencerowi i jego zespołowi za tak szybkie skontaktowanie się z nami i pomoc w rozwiązaniu naszej sytuacji.

Chcielibyśmy również podziękować naszej niesamowitej społeczności za wsparcie okazane w ostatnich dniach. Wasz głos został usłyszany bardzo głośno i wyraźnie, a wasze zaangażowanie było niezwykle ujmujące.

Obecnie ściśle współpracujemy z firmą Microsoft i mamy nadzieję, że ta współpraca doprowadzi do jak najszybszego wydania gry na konsolę Xbox.

Deweloperzy Enotria The Last Song

Jak więc widać presja i nagłośnienie sprawy przyniosło zamierzony skutek i twórcy mogą zająć się tworzeniem wersji dedykowanej właśnie dla konsol Microsoftu. Cieszy też zapowiedź, że obie strony współpracują nad portem i wszyscy dokładają starań, aby gra trafiła na Xboxy jak najszybciej.

Jest to jednak dla Microsoftu i całego Xboxa bardzo surowa lekcja w dziedzinie relacji z deweloperami third-party. Oby w przyszłości takich sytuacji było w przypadku platformy od „Zielonych” jak najmniej…

Źródło: Twitter: Enotria The Last Song