Gry będą kosztować nawet 400 zł? Prezes Capcomu twierdzi, że to „zdrowa opcja dla biznesu”

Wraz ze startem obecnej generacji konsol gracze musieli przyzwyczaić się do nowych cen gier AAA, które zaczęły być wyceniane na 70 dolarów, co w przeliczeniu daje ponad 300 zł. Jak nietrudno się domyślić, wiele osób dotąd ma problemy z zaakceptowaniem takiego stanu rzeczy i niezbyt chętnie wydaje pieniądze na najnowsze produkcje. Według słów prezesa Capcomu nie powinniśmy przesadnie przyzwyczajać do obecnego stanu rzeczy, a raczej szykować do kolejnych podwyżek.

Prezes Capcomu twierdzi, że gry muszą kosztować więcej, bo tworzenie ich jest droże niż 40 lat temu

Aktualny prezes Capcomu — Haruhiro Tsujimoto — w wywiadzie dla portalu Nikkei (dzięki Insider Gaming) przyznał, że obecnie tworzenie gier jest „100 razy droższe niż w erze Famicoma”. Jednocześnie firmy zajmujące się produkcją i wydawaniem gier mają przed sobą coraz więcej wyzwań, a ceny sprzętów nadal utrzymują się na relatywnie niskim poziomie.

Cały ten wywód sprowadził do stwierdzenia, iż obecnie ceny gier są zbyt niskie i konieczne jest, aby ponownie poszły w górę.

Osobiście uważam, że ceny gier są zbyt niskie. Koszty rozwoju są około 100 razy wyższy niż w erze Famicoma, ale ceny sprzętów nie wzrosły za bardzo. Istnieje również potrzebna podniesienia płac. Biorąc pod uwagę fakt, że płace rosną w całej branży, uważam, iż podniesienie jednostkowych cen jest zdrową opcją dla biznesu.

Haruhiro Tsujimoto, prezes Capcomu

Z jednej strony punkt widzenia Japończyka jest zrozumiały, zwłaszcza jeśli mówimy o podwyżkach płac dla deweloperów, którzy często poświęcają wiele lat na tworzenie gier. Z drugiej strony zaś obecne ceny gier są dla wielu osób czynnikiem, który odstrasza ludzi od zakupów nowych pozycji.

Przeczytaj też: Telefon do 400 zł

Zapewne Tsujimoto nie jest jedyną osobą, która podziela taki pogląd i możliwe, że w przypadku kolejnych generacji konsol faktycznie doświadczymy kolejnych podwyżek cen gier AAA. Z całą pewnością konieczność wydania 80 czy nawet 100 dolarów za pojedynczy tytuł zniechęci wiele osób, pchając ich tym samym w objęcia usług abonamentowych takich jak Xbox Game Pass czy PS Plus.