PS Plus otrzyma gry od PlayStation Studios w dniu premiery? Sony nie za bardzo chce zmieniać swoje podejście

Nie da się ukryć, że od zeszłorocznej transformacji jaką przeszedł abonament PS Plus, możemy mówić o znacznie większej atrakcyjności, aniżeli w poprzedniej jego wersji. Największą zaletą tej subskrypcji jest fakt, że w dwóch wyższych wariantach — Extra oraz Premium — gracze uzyskują dostęp do całkiem sporej i różnorodnej biblioteki gier. Jednocześnie od samego początku wiele osób oczekuje, że usłudze tej pojawiać się będą ekskluzywne produkcje od Sony już w dniu premiery, ale Japończycy najwidoczniej mają inne plany…

Sony jest zadowolone z obecnej formy abonamentu PS Plus

W trakcie ostatniego wywiadu z portalem GameIndustry.biz szef działu subskrypcyjnego PlayStation Nick Maguire przyznał, że usługa Sony cieszy się wśród graczy niemałym zainteresowaniem. Zgodnie z przytoczonymi przez mężczyznę danymi aż 4 na 10 najpopularniejszych gier w PS Plus to właśnie te stworzone przez PlayStation Studios.

Cztery z dziesięciu gier w ciągu roku, to tytuły PS Studios, czy to Spider-Man: Miles Morales, Horizon Forbidden West, a nawet Ratchet and Clank Rift Apart, które dołączyły dopiero niedawno — to bardzo szybko rośnie i wzrasta z miesiąca na miesiąc. Te ekskluzywne tytuły są naprawdę tym, co rezonuje. To przyciąga ludzi.

Nick Maguire

Jednocześnie nie ma co spodziewać się, że sukces komercyjny abonamentu Sony sprawi, że gry first-party od PlayStation Studios będą pojawiać się w PS Plus Extra i Premium. Okazuje się, że Japończycy są zadowoleni obecnej formy swojej usługi i tego, że ekskluzywne produkcje dopiero po jakimś czasie trafiają do usługi.

Jesteśmy zadowoleni z naszej strategii. Wprowadzenie gier nieco później w cyklu życia oznaczało, że możemy dotrzeć do większej liczby klientów 12, 18, 24 miesiące po ich wydaniu. Widzimy, że klienci wciąż ekscytują się tymi grami i wskakują do nich. Dla nas to działa. Od czasu do czasu pojawi się okazja, aby zainwestować w produkcję day-and-date, taką jak Stray, a my wskoczymy z nich, gdy się pojawią. Ale dla nas, pozwalając tym [własnym] grom wyjść na platformę poza usługą najpierw… To działa i nadal będzie to nasza strategia.

Nick Maguire

Wychodzi więc na to, że do momentu w którym tytuły pochodzące bezpośrednio od PlayStation Studios będą nadal cieszyć się tak dużą popularnością, jak dotychczas (a co za tym idzie sprzedażą), to szansę na obecność gier w wyższych wariantach abonamentu w dniu premiery są tylko pobożnym życzeniem niektórych graczy.

Przeczytaj też: Kody do Wiedźmin 3

W dalszej części rozmowy przedstawiciel działu PlayStation zapewnił, że firma będzie przyglądać się temu, jak „ewoluują nawyki graczy” i upewniać się, że ich usługa spełnia oczekiwania graczy. Maguire nawet pokusił się o całkiem osobiste wyznanie, bo stwierdził, że jest zaskoczony tym, iż PS Plus Premium zebrał wokół siebie większą grupę odbiorców, niż tańszy odpowiednik Extra, którego biblioteka również jest całkiem obszerna.