PlayStation VR 2, które zadebiutowało wraz z końcem lutego bieżącego roku, przyciąga do siebie coraz większą liczbę nowych użytkowników. Nawet jeśli część graczy zniechęciła się ceną, która oscyluje w granicach 3000 złotych za egzemplarz, to włodarze Sony zdają się niezwykle zadowoleni z debiutu swojego sprzętu. W jednym z ostatnich wywiadów przyszły dyrektor generalny korporacji zdradził, że ich gogle do wirtualnej rzeczywistości mogą osiągnąć znacznie lepszy wynik, niż oryginalna wersja wydana w 2016 roku.
Sony jest zadowolone z początkowej sprzedaży PS VR2
Podczas konferencji Media & Telecom Conference dyrektor finansowy Sony — Hiroki Totoki — wyznał, że korporacja jest zadowolona z debiutu PS VR2. Stwierdził on nawet, że nowe wydanie gogli do wirtualnej rzeczywistości może osiągnąć lepsze wyniki sprzedażowe niż PlayStation VR, które do 2019 roku ostatecznie rozeszło się w pięciu milionach egzemplarzy.
Mężczyzna podkreślił także, iż do połowy bieżącej dekady cały rynek VR może być jednym z największych obszarów wzrostu w segmencie mediów i rozrywki. Uważa on, że istnieje dobry potencjał rozwoju technologii w tej dziedzinie.
Przeczytaj też: Telewizor 65 cali — najlepsze modele
- Sprawdź aktualne ceny PlayStation VR 2 w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny PlayStation VR 2 w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny PlayStation VR 2 w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
Warto jednak podkreślić, że Japończycy nie podali jeszcze konkretnych liczb dotyczących sprzedaży PS VR2, jednak słowa Totokiego mogą sygnalizować, że sprzęt faktycznie cieszy się sporym zainteresowaniem. Czy ten trend się utrzyma przez dłuższy czas? To się dopiero okaże, jednak wiele w tej materii zależeć będzie od Sony, a dokładniej od gier, które będą pojawiać się na ich najnowszym sprzęcie.
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.