Rise of the Ronin to kolejny exclusive od Sony, który w tym roku trafił na komputery osobiste. Względem oryginalnej wersji nie znajdziemy tu żadnej dodatkowej zawartości, niemniej miłośnicy japońskich gier z otwartym światem powinni się dobrze bawić. Powinni, ale nie mogą przez fatalną optymalizację.
Rise of the Ronin – gracze narzekają na zły stan techniczny wersji PC
Koei Tecmo znane jest z wydawania niedopracowanych portów na PC. Granie w pierwszą część NiOh albo Wo Long: Fallen Dynasty w dniu premiery nie należało do najprzyjemniejszych doświadczeń głównie z powodu słabej optymalizacji. Niestety, Rise of the Ronin nie jest wyjątkiem od reguły.
W momencie publikacji tego tekstu na Steam znajdziemy 618 recenzji, jednak tylko 44 procent z nich ma charakter pozytywny. Po zagłębieniu się w uwagi łatwo zauważyć, że to właśnie brak płynności najbardziej daje się we znaki graczom.
Nawet posiadacze komputerów wyposażonych w szybkie karty graficzne (GeForce RTX 4090 lub 4080) i równie wydajne procesory (Intel i7-14700K/AMD Ryzen 7 9800X3D) nie mogą liczyć na stabilne 60 FPS w rozdzielczości 4K.
Na szczęście twórcy zapowiedzieli już przygotowanie patcha, który rozwiąże zgłaszane problemy, dzieląc się przy okazji tymczasowym rozwiązaniem.
- Sprawdź aktualne ceny Rise Of The Ronin w Instant Gaming Brak prowizji za płatność
- Sprawdź aktualne ceny Rise Of The Ronin w Difmark 10% taniej z kodem XGP10 skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Rise Of The Ronin w Eneba 3% taniej z kodem XGPPL skopiujPrzejdź do sklepu
- Sprawdź aktualne ceny Rise Of The Ronin w GAMIVO 10% taniej z kodem XGP6 skopiujPrzejdź do sklepu
W pierwszej kolejności należy unikać domyślnych ustawień „ultra” i zadowolić się wysokim lub standardowym poziomem detali. Z kolei remedium na spowolnione animacje ma być ograniczenie maksymalnej liczby klatek na sekundę do 60.
Źródło: Steam
Dyskusja na temat wpisu
Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.