Gra na PS5 Pro może wyglądać gorzej niż na podstawowej konsoli. Silent Hill 2 Remake udowadnia, że tak

PS5 Pro — jak sama nazwa pozwala sugerować — to przede wszystkim sprzęt cechujący się znacznie lepszą wydajnością i jakością w porównaniu do podstawowego modelu. Pojawiające się kolejno analizy i materiały pokazują, że faktycznie tak jest i gracze mogą liczyć na znacznie lepszą jakość obrazu i wydajność. Okazuje się jednak, że są pozycje, które na ulepszonej konsoli od Sony wyglądają gorzej, niż na podstawowym modelu.

Silent Hill 2 Remake z problemami na PS5 Pro

Na oficjalnym Reddicie poświęconym marce Silent Hill da się przeczytać, że najnowsza odsłona, czyli Silent Hill 2 Remake na PS5 Pro wygląda po prostu tragicznie. Okazuje się bowiem, że gra ma okropne problemy z technologią PSSR (PlayStation Spectral Super Resolution), która najwidoczniej nie jest jeszcze odpowiednio ukształtowana.

Upscaller od Sony napotyka spore trudności z odpowiednią pracą z mgłami, kałużami, mokrym asfaltem czy odbiciami, a więc absolutną podstawą oprawy wizualnej. W efekcie tego nieradzenia sobie gra generuje tzw. artefakty w miejscach, gdzie upscaller nie jest w stanie dokładnie przewidzieć kolejnych klatek animacji.

Taki stan rzeczy potrafi być naprawdę uciążliwy, a zwłaszcza w sytuacjach, gdy zdecydowana większość grafiki w danej produkcji opiera się na elementach problematycznych dla technologii takiej jak PSSR.

Nie wygląda to szczególnie dobrze dla wszystkich, którzy planowali (lub nadal planują) ograć Silent Hill 2 Remake na PS5 Pro. Przydałoby się, aby Bloober Team dostarczyło na ten konkretny sprzęt aktualizację, która wyeliminuje takie błędy i nieprawidłowości. Mimo wszystko warto dziwne jest, że gra potrafi działać gorzej na PS5 Pro, niż podstawowej wersji wydanej ponad 4 lata temu.

Źródło: Reddit /r silenthill