Sony dalej brnie w gry-usługi! Japończycy chyba nie wyciągnęli wniosków z porażki Concord

Concord

Czego można nauczyć się po porażce kosztownej gry-usługi takiej jak Concord? Na pewno wielu rzeczy, a między innymi tego, że nie zawsze ten konkretny rodzaj produkcji jest wart dalszego rozwoju. Okazuje się jednak, że włodarze Sony tak nie uważają i nadal zamierzają brnąć w tworzenie pozycji, które uznać można za live service.

Sony nadal widzi potencjał w grach-usługach

Concord
Concord

Hermen Hulst w rozmowie z portalem Famitsu poruszył temat dalszych planów Sony na rozbudowę portfolio. Oczywiście stwierdził on, że japoński gigant musi dostosować się do czynników, które wpływają na ciągłe zmiany w branży growej.

Nadal jednak twierdzi, że ludziom zależy na tym, żeby gaming był formą, dzięki której dostarczają sobie rozrywki.

Branża gier stale się zmienia z powodu różnych czynników, w tym postępu technologicznego, nowych gatunków i sposobów grania. Jednak jedna rzecz pozostaje niezmienna: ludzkie pragnienie wspaniałych wrażeń rozrywkowych, a zainteresowanie grami stale rośnie. Jednak stworzyło to również konkurencję i podobnie jak wiele firm w branży, musieliśmy wprowadzić zmiany w naszej działalności, aby umocnić bardziej zrównoważoną bazę operacyjną.

Hermen Hulst

Jednocześnie jeden z szefów PlayStation odniósł się do tematu Concorda i choć nie wymienił tej pozycji z nazwy, tak stwierdził, że Sony nadal będzie skupiać się na tworzeniu gier-usług. Co więcej, oparte one mają być o światy znane z produkcji dla jednego gracza, z których słynie PlayStation.

■■■■■ ■■■■■■■■■■■■■■■■■
Helldivers 2
Helldivers 2

Hulst bardziej niż na porażkę Concord woli spoglądać na Helldivers 2. Jego zdaniem to właśnie ta produkcja pokazała japońskiemu gigantowi, jak powinno się tworzyć i rozwijać gry-usługi, aby osiągnąć sukces.

Trzeba przyznać, że jest to bardzo odważne podejście do tematu i pozostaje tylko oczekiwać, jak na to wszystko zareaguje rynek i sami gracze. Możliwe, że kolejne porażki (jeśli takie faktycznie się pojawią) definitywnie oduczą japońskiego giganta eksperymentów z tego rodzaju pozycjami.

Źródło: tech-spot.com

O autorze
Przemysław Paterek
Redaktor działów Newsy & Promocje | Recenzent

Swoją przygodę z grami zaczynał od Mario Tennis na Gameboya Color. Wielki fan RPG-ów i strategii. Średnio co kilka miesięcy musi przejść od nowa Gothica. Zobacz więcej...

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
Mega promocja na 2025 ruszyła!
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.