DualSense niczym kameleon! Nie uwierzycie, co stało się z kontrolerem pewnego gracza

Niestandardowe kolory kontrolerów od dawna nie są czymś niespotykanym. Producenci sprzętu stale pracują nad nowymi wariantami kolorystycznymi, dzięki czemu każdy może znaleźć coś dla siebie. Okazuje się jednak, że zmiana barwy pada nie zawsze wymaga od nas wydawania dodatkowych pieniędzy. Co więcej, pewien gracz wcale nie ma powodów do zadowolenia z takiego obrotu spraw.

Zmieniający kolor DualSense. Użytkownicy próbują określić przyczynę zjawiska

Takiej niespodzianki raczej nikt się nie spodziewa. Pewien gracz napisał na Reddicie, że zauważył, iż jego biały kontroler DualSense nagle zaczął zmieniać kolor. Na tylnej części urządzenia znikąd pojawiły się dziwne, jasnoniebieskie plamy.

Użytkownicy prędko zaczęli próbować rozwiązać zagadkę. Potencjalnych przyczyn odbarwienia pada jest całe mnóstwo. Najwięcej graczy stawia na mieszankę ciepła i kontaktu kontrolera z zawierającymi alkohol środkami czystości. Według wielu internautów najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem jest właśnie częsta gra przy pomocy sprzętu tuż po umyciu rąk środkiem do dezynfekcji.

Inne pomysły użytkowników Reddita to chociażby wpływ wytwarzanego na dłoniach podczas grania potu czy też zajadanie się przed rozgrywką niebieskimi M&M’sami. Niektórzy internauci sugerują również, że właściciel zmieniającego kolor kontrolera DualSense jest… Smerfem.

Zobacz też: Najlepsze gry podobne do God of War

To raczej mało prawdopodobne, aby taki obrót spraw był wynikiem wady konstrukcyjnej pada do PS5, ale na dobrą sprawę niczego nie można wykluczyć.A Wy co myślicie? Dajcie znać w komentarzach!

Grafika główna na bazie obrazu z Wikipedii